Donn Davis, założyciel i dyrektor organizacji PFL był gościem w podcaście prowadzonym przez portal Front Office Sports. Davis w trakcie rozmowy zdradził najważniejszy czynnik, który może go skłonić do zakupu Bellatora lub innej organizacji MMA!
Donn Davis jest jednym z założycieli organizacji PFL, który aktualnie piastuje funkcję głównego dyrektora firmy. Davis podejmuje zatem wszystkie najważniejsze decyzje, także te dotyczące bliższej i dalszej przyszłości organizacji.
W ostatnich dniach ogłoszono, że organizacja PFL pozyskała potężnego inwestora z Arabii Saudyjskiej. Idzie to w parze z zakontraktowaniem tak wielkich nazwisk jak Francis Ngannou czy Jake Paul i planami na start sprzedaży gal w systemie PPV w 2024 roku.
Od dłuższego czasu mówi się o tym, że organizacja PFL jest jedną z kilku firm zainteresowanych zakupem organizacji Bellator MMA. Na ten temat wypowiedział się dziś nawet Dana White, prezes organizacji UFC. Wypowiedź White’a znajdziecie tutaj. Dana White na temat konkurencji: „W biznesie są dobre i złe decyzje. Kupno Bellatora za 500 milionów dolarów…”
W rozmowie z dziennikarzami Front Office Sports Donn Davis porównał pracę PFL do tego co dzieje się w UFC:
„W UFC mają Danę White’a, nikt o tym głośno nie mówi, ale właściciele pozwalają mu wybierać nowych zawodników, decydować kogo kontraktuje. My wprowadziliśmy cały system wyszukiwania talentów, mamy sieć skautów. Mamy bazę i przyglądamy się około 10 000 zawodników. Porównując to do baseballu czy innego sportu patrzymy na zawodników walczących na różnym poziomie, na fighterów reprezentujących różne organizacje i ligi.”
Donn Davis zdradził najważniejszy czynnik, który może go skłonić do zakupu Bellatora lub innej organizacji MMA:
„Patrząc na inne organizacje w branży ja skupiam się na talencie nie tylko zawodników, ale i pracowników. Jako PFL już się ustabilizowaliśmy na rynku, pozwoliły nam na to ostatnie ruchy, staliśmy się marką premium. Mamy partnerów telewizyjnych w 150 krajach. Mamy najszybciej rosnące słupki przychodów. Żadna inna organizacja nie może nam zatem zaoferować niczego poza zawodnikami, a niektóre z nich zebrały naprawdę solidne grono utalentowanych, dobrych fighterów. Świetni zawodnicy nie są jedynie w UFC czy PFL, oni są wszędzie rozsiani po wielu organizacjach. Zwykle ich kontrakty jednak wygasają po dwóch latach i wtedy możemy składać im oferty. Także teraz pojawienie się opcji zakontraktowania wielu zawodników w tym samym czasie to dla nas interesująca szansa.”
Choć Davis nie powiedział tego dosłownie to łatwo można zrozumieć końcówkę jego wypowiedzi jako chęć wykorzystania szansy do zakupu organizacji Bellator tak, aby w jednej chwili znacząco zwiększyć liczbę doskonałych mistrzów, doświadczonych rozpoznawalnych nazwisk, a także młodych utalentowanych zawodników w organizacji PFL.
0
0
0
