Szef UFC wyjaśnia dlaczego powrót Conora McGregora się opóźnia

Dana White szef najlepszej ligi MMA na świecie wyjaśnił dlaczego powrót Conora McGregora do startów się opóźnił. Kiedy zobaczymy Irlandczyka ponownie w octagonie UFC?

Dana White, dyrektor zarządzający organizacją UFC był gościem online w podcaście Championship Rounds. Prowadzący zapytał White’a o to dlaczego powrót Conora McGregora do octagonu tak bardzo się opóźnia.

Redaktor poprosił by White wyjaśnił czy chodzi o kontuzję czy są jakieś inne powody, które sprawiają, że Irlandczyk nie podpisał jeszcze kontraktu na kolejny pojedynek.

Dana White odniósł się do tematu w następujący sposób.

– Po pierwsze wraca po jednej z najgorszych kontuzji w historii tego sportu. Jak długo nie wracał Anderson Silva, jak długo nie wracał Chris Weidman po takich kontuzjach? Goście, którzy złamali kość… To na pewno problem jest pierwszy problem. Po drugie, Conor McGregor nie potrzebuje pieniędzy. Kiedy nie potrzebujesz pieniędzy to nie jest to takie łatwe… co do Khabiba on również nie potrzebuje pieniędzy.

– Nie wiem czy Conor McGregor jest teraz gotowy na powrót. Tylko Conor to wie. To są pytania do niego, a nie do mnie. Wiem, że on trenuje, ale nie wiem na jakim poziomie, nie wiem jak idzie mu kopanie, nie wiem tego wszystkiego. Ja muszę tylko wiedzieć, że jest w przygotowaniach i jest gotowy na walkę. Wychodzi teraz jego film, ma różne biznesy, to kompletnie inna gra, gdy rozmawiasz z człowiekiem, który ma tyle pieniędzy.

Conor McGregor ostatni pojedynek stoczył w lipcu 2021 roku, ostatnie zawodowe zwycięstwo zanotował jeszcze wcześniej bo w styczniu 2020 roku. Czas mija nieubłaganie, lata lecą i wydaje się, że Irlandczykowi będzie coraz trudniej powrócić do octagonu UFC.

Dana White wyraźnie zaznaczył, że problemem jest nie tylko przejście obozu przygotowawczego, lecz także fakt że Conor McGregor ma wiele pieniędzy, więc zapewne będzie oczekiwał ogromnej gaży za występ.

Warto tu wspomnieć, że branżowy eksperci i analitycy już wcześniej wspominali, że ewentualny powrót McGregora może się UFC nie opłacić pod względem finansowym, a jedynie jak chodzi o marketing i promocję. Eksperci założyli w tym scenariuszu, że wyplata „Notoriousa” byłaby wyższa od wpływów uzyskanych przez UFC od sprzedaży PPV oraz biletów na galę.