

Karolina Kowalkiewicz stoczyła walkę na gali UFC 301. Niestety Karolina Kowalkiewicz przegrała z Iasmin Lucindo po decyzji sędziów.
W przedostatniej walce karty wstępnej gali UFC 301 w Rio de Janeiro do boju stanęły Karolina Kowalkiewicz i Iasmin Lucindo. Pojedynek pań został zakontraktowany w limicie kategorii słomkowej.
Dysponująca zdecydowanie większym doświadczeniem w UFC Polka nie była faworytką bukmacherów, jednak seria czterech zwycięstw z rzędu Kowalkiewicz sprawiała, że Polscy kibice byli pełni nadziei przed galą.
Spokojny początek w wykonaniu obu zawodniczek. Wymiana ciosów i Brazylijka trafia obszernym, mocnym uderzeniem, które wstrząsnęło Polką. Lucindo próbuje ataku front kickiem. Kolejne dwa mocne ciosy bokserskie Iasmin. Karolina odgryza się pojedynczym uderzeniem. Rywalka atakuje kolanem i klinczuje podbierając głowę Kowalkiewicz. 22-letnia Brazylijka atakuje mocnymi kolanami na głowę reprezentantki Polski. Iasmin chciała pójść po duszenie jednak Kowalkiewicz dobrze się wybroniła. Karolina stara się wyjść z trudnej sytuacji pod siatką jednak Lucindo co jakiś czas wyprowadza kolejne ciosy kolanami. Niestety Iasmin sprowadza i szybko zyskuje dosiad. Brazylijka atakuje ciosami ground and pound. Mocne ataki z góry. Koniec rundy.
Karolina Kowalkiewicz musi podkręcić tempo w drugiej rundzie. Dobry atak Polki. Zawodniczki idą na wymianę ciosów. Wydaje się, że Lucindo ma silniejsze uderzenia jednak Kowalkiewicz także trafia rywalkę. Obrotówka na korpus w wykonaniu Iasmin. Kowalkiewicz wyprowadza lowkicki. Brazylijka wykorzystuje kreatywne ataki kopnięciami by utrzymywać Karolinę w dystansie. Za każdym razem gdy Polka się zbliża to jest kontrowana mocnym ciosem. Dobry atak kolanem ze strony Lucindo. Koniec rundy.
Karolina próbowała wejść w rywalkę kombinacją jednak Brazylijka szybko weszła w zwarcie następnie zaciągnęła Polkę pod siatkę i przeniosła walkę na matę. Kowalkiewicz z pleców. Lucindo okopuje nogi Karoliny. Powrót do stójki. Karolina jest już porozcinana, strużka krwi spływa po lewym policzku Polki. Lucindo próbuje zajść za plecy Kowalkiewicz. Polka w trudnej sytuacji w zasadzie nie ma możliwości ku temu by zapunktować. Karola próbowała przerolować rywalkę jednak Iasmin sprytnie obniżyła pozycję i docisnęła Kowalkiewicz do maty. Wracamy do stójki. Niestety Karolina Kowalkiewicz przegrała z Lucindo na punkty.
Iasmin Lucindo pokonała Karolinę Kowalkiewicz po jednogłośnej decyzji sędziów