ksw 89 andrzej grzebyk pokonał fleminasa

KSW 89: Andrzej Grzebyk pokonał Madarsa Fleminasa

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 16 grudnia 2023

W szóstej walce gali KSW 89 doszło do ekscytującego starcia Andrzeja Grzebyka z Madarsem Fleminasem. Walka Polaka z Łotyszem została zakontraktowana w kategorii półśredniej.

Były podwójny mistrz organizacji FEN na KSW 89 w Gliwicach stanął przed niezwykle ciężkim wyzwaniem. W okrągłej klatce rywalem Andrzeja Grzebyka był Madars Fleminas, weteran brytyjskiej organizacji Cage Warriors.

Przed tym pojedynkiem Grzebyk zdawał sobie sprawę z tego, że wygrana nad „Łotewskim Expressem” może mu zapewnić przepustkę do walki o pas mistrzowski. Fleminas liczył jednak na udany debiut i chciał pokrzyżować ambitne plany Polaka.

KSW 89 obstawisz u legalnego polskiego bukmachera eFortuna.pl. Zarejestruj konto i skorzystaj z promocji trzech pierwszych zakładów bez ryzyka!

KSW 89: Grzebyk vs. Fleminas

Sporo przyruchów z obu stron. Obaj zawodnicy starają się atakować kopnięciami. Fleminas trafił lewym prostym. Polak odpowiada dwoma mocnymi uderzeniami. Łotewski Express klinczuje. Doskonała akcja zapaśnicza Andrzeja Grzebyka. Łotysz próbuje wstać, ale Grzebyk karci go ciosami. Klincz pod siatką i sporo brudnego boksu. Madars broni się pod siatką natomiast Andrzej stara się poprawić pozycję i zdobyć dosiad. Nic z tego. Po rozerwaniu klinczu Grzebyk kopie jednak rywal przechwycił nogę i chciał uzyskać sprowadzenie. Runda kończy się wymianą ciosów.

Ładny cios bity z góry trafia w głowę Fleminasa. Ładnie okopuje nogi Polaka rywal. Po chwili wymiany w stójce i wyprowadzeniu paru obszernych ciosów Grzebyk decyduje się na sprowadzenie walki na matę. Andrzej idzie po duszenie jednak traci dobrą pozycję. Na całe szczęście Grzebyk zaprezentował świetną siłę fizyczną. Zapaśnicze kotły i sporo zmian pozycji pod siatką. Po błędzie Fleminas ląduje na plecach, a Grzebyk okopuje nogi rywala. Koniec drugiej rundy.

Ładna wymiana podczas której Łotysz trafił prawym. W klinczu ponownie lepiej zaprezentował się Fleminas, który trafił kolanem. Zawodnicy zadają wiele uderzeń i wydaje się, że to debiutujący w KSW zawodnik trafia częściej, a przede wszystkim celniej. Grzebyk przenosi walkę na matę jednak tempo starcia wyraźnie spadło. Obaj zawodnicy są już podmęczeni wcześniejszym „siłowaniem” w klinczu. Andrzej Grzebyk chce zajść za plecy rywala. Kilka mocnych ciosów w wykonaniu Polaka. Bardzo dużo siły fizycznej kosztuje Andrzeja obchodzenie pozycji rywala. Koniec walki.

Andrzej Grzebyk pokonał Madarsa Fleminasa po decyzji sędziów

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments