Jon Jones kończy z trash talkiem! „P***dolenie o rywalu zostawiam za sobą”

S
0
Opublikowano: 17 stycznia 2023

Wszyscy fani Jona Jonesa już nie mogą doczekać się powrotu ich ulubieńca do oktagonu. Nie mają oni jednak co liczyć na fajerwerki podczas konferencjach prasowych przed UFC 285.

„Bonesa” po raz ostatni oglądaliśmy w oktagonie w lutym 2020 roku, kiedy to kontrowersyjną decyzją pokonał Dominicka Reyesa. Dla wielu to właśnie „The Devastator” powinien być zwycięzcą, jednak sędziowie inaczej widzieli to starcie. Rewanżu nigdy nie zobaczyliśmy – Jon Jones niedługo później zawakował mistrzostwo wagi półciężkiej i ogłosił, że spróbuje swoich sił w królewskiej kategorii wagowej.

Zmiany w sylwetce jednego z najlepszych fighterów wszechczasów śledzić można było na jego social mediach. Nie obyło się też bez kontrowersji w życiu prywatnym, co wydaje się być nieodłącznym elementem Amerykanina. Tak, czy siak, raz za razem powracał temat jego debiutu w nowej dywizji i najlepszym wyborem na przeciwnika wydawał się być mistrz – Francis Ngannou.

W ubiegły weekend dowiedzieliśmy się jednak, że do tego starcia nie dojdzie. Kameruńczyk nie dogadał się z federacją, przez co utraci pas wagi ciężkiej. O tenże zmierzą się Ciryl Gane oraz Jon Jones. Informację zleakowali pracownicy T-Mobile Arena, która będzie gospodarzem UFC 285, a Dana White potwierdził to na konferencji prasowej po minionej gali.

Francuz przed kilkoma dniami wyzywał „Bonesa” na pojedynek na Twitterze. Jon przez lata bardzo często reagował na zaczepki w social mediach, jednak tym razem było inaczej i z najnowszego nagrania na kanale Henry’ego Cejudo, z którym trenuje Jones, dowiedzieliśmy się, że to właśnie „Triple C” powiedział byłemu mistrzowi, by ten nie reagował na zaczepkę.

„Niech gadają, wiesz co mam na myśli? Wie, że do tej walki dojdzie. Niech sobie tweetuje” – powiedział Cejudo na nagraniu.

„Ta, nic do niego nie pi*przyłem. P***dolenie o rywalu zostawiam za sobą” – odpowiedział Jon Jones, który niejednokrotnie wdawał się w słowne utarczki z oponentami.

Kursy bukmacherskie na walkę Jon Jones vs Ciryl Gane

Gale UFC 285, w tym pojedynek o pas wagi ciężkiej obstawisz i obejrzysz na żywo u bukmachera Fortuna. Wystarczy zarejestrować się tutaj.Na start otrzymasz również darmowe 20 zł do wykorzystania na dowolny zakład oraz zakład bez ryzyka do 600 zł.

-> Odbierz bonus na galę UFC 285

Zostaw ocenę
0
0