Cezary Oleksiejczuk: „Jestem numerem 1! Adrian Bartosiński może mi czyścić buty”

Cezary Oleksiejczuk wypowiedział się po raz kolejny na temat ewentualnej walki z Adrianem Bartosiński. Byłby to pojedynek mistrza FEN z mistrzem KSW. Wcześniej obaj zawodnicy wymieniali zdania w sieci. Co teraz powiedział Oleksiejczuk?

Kilka dni temu Adrian Bartosiński i Cezary Oleksiejczuk rozpoczęli wymianę zdań na łamach social mediów. Nie obeszło się bez docinek, jednak trzeba przyznać, że zawodnicy postawili na kreatywny trash talk bez bluzgów i chamstwa.

Więcej na temat beefu na linii mistrz KSW – mistrz FEN możecie przeczytać w dedykowanym artykule. Bartosiński i Oleksiejczuk na wojennej ścieżce! Bartos szykuje miejsce na głowę mistrza FENu, a ten kąśliwie odpowiada!

Cezary Oleksiejczuk udzielił wywiadu portalowi FightSport gdzie skomentował całą sprawę raz jeszcze i przedstawił swój punkt widzenia na to zestawienie:

„No tak dokładnie. Wyzwał mnie Adrian, nie wiem czy też to można nazwać wyzwaniem bo powiedział po prostu w wywiadzie, że chce się ze mną zmierzyć. Ja mówię spoko, fajnie bo to znaczy, że już się bardzo liczę w świecie MMA skoro mistrz KSW chce się konfrontować z drugim mistrzem. No i gdzieś zaczęliśmy sobie dogryzać, tak delikatnie, ale myślę że to wszystko jest w granicach zdrowego rozsądku, wszystko jest ze smakiem. Założyłem twittera, zacząłem na nim działać. Wrzuciłem jednego, drugiego tweeta, zobaczyłem że ludzi to jara, że coś się dzieje w tym 'sportowym MMA’, są jakieś dymy. Ostatnio wrzuciłem tweeta, gdzie coś się podśmiewałem z Adriana, patrzę na następny dzień 100 tysięcy wyświetleń, także widzę że ta walka by grzała kibiców i kto wie może kiedyś nasze drogi się skrzyżują.”

Co na temat ewentualnego terminu takiej walki powiedział Cezary Oleksiejczuk?

„Adrian widziałem pisał dziś tweeta, że byłby gotowy na październik. Ja jeszcze nie wiem jak moje losy się potoczą, czy będzie ten Dana White’s Contender Series, czy nie. Jeśli nie będzie Contendera to ja na taki pojedynek jestem otwarty. Ja wiem, że jestem numerem jeden w Polsce, a Adrian narazie to może mi czyścić buty. Nie mam pojęcia czy KSW by wyraziło zgodę na taki pojedynek. Ja mam kontrakt z FENem do lutego, zostało zatem jeszcze parę miesięcy. Nie wiem czy KSW by się z FENem dogadało, czy by chcieli zestawić taką walkę. Moim zdaniem to by była zajebista walka bo widzę ilu ludzi to interesuje. Jak zostanę na polskim podwórku to kiedyś go dorwę i zapłaci za te zaczepki.”

Jak mistrz FEN ocenił ostatnią walkę Adriana Bartosińskiego z Arturem Szczepaniakiem?

„Myślałem, że Artur bardziej się postawi. Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że też miałem się kiedyś bić na FENie z Arturem, ale mi wypadł z walki. No co Adrian trafił w wymianach i wygrał. Co mogę powiedzieć, no Adrian jest dobrym zawodnikiem, ale ja widzę luki w jego grze. Jego zasięg nie ma porównania do mojego, myślę że przy dobrym gameplanie Adrian by leżał na deskach. Myślę, że dla niego niewygodne byłoby walczyć na dystansie 5×5 bo on nigdy nie toczył tak długich starć. Ja miałem takie walki, wiem z czym to się je, a dla niego byłaby to ciężka przeprawa.”