

Mistrzowie federacji KSW oraz organizacji FEN weszli na wojenną ścieżkę! Wygląda na to, że finał tych zaczepek będzie musiał mieć miejsce w klatce! O co poszło i jak dokładnie wyglądała „rozmowa” mistrzów?
Pierwszy całą zabawę zaczął Adrian Bartosiński, mistrz federacji KSW, który w jednym z ostatnich wywiadów zaznaczył, że jest gotowy na obronę mistrzowskiego pasa w walce z mistrzem FEN. Te słowa nie uszły uwadze Cezarego Oleksiejczuka, mistrza organizacji FEN który na twitterze napisał:
„Miejsce na półce na nowy pas zrobione…”
Na te słowa młodszego z braci Oleksiejczuk szybko odpisał „Bartos”, który skontrował wypowiedź słowami:
„Miejsce na półce na kolejną głowę mistrza FENu również zrobione. Zapraszam.”
Oleksiejczuk nie pozostał dłużny i kąśliwie odpisał:
„Jedyne za co głowę daję to to, że pasy trzymasz na szafce przy pomadce. Do półki żadnej to Ty byś nie dosięgnął”
Jedyne za co głowę daję to to, że pasy trzymasz na szafce przy pomadce. Do półki żadnej to Ty byś nie dosięgnął :)))
— Cezary Oleksiejczuk (@COleksiejczuk) June 6, 2023
Trzeba przyznać, że panowie w kreatywny sposób budują grunt pod pojedynek, który łatwo byłoby wypromować medialnie zwłaszcza wśród hardcorowych fanów MMA w Polsce, którzy śledzą większość gal odbywających się w naszym kraju.
Dokładając do tego fakt, że nawet niedzielny kibic lepiej przyjmie wiadomość o „walce mistrzów” wydaje się, że mamy gotowy grunt pod pojedynek na jednej z kolejnych gal federacji KSW.
