0
0
0
W szóstej walce gali KSW 86 we Wrocławiu zmierzyli się Artur Szczepaniak i Henry Fadipe. Początkowo mieszkający w Belgii Polak miał zmierzyć się z Igorem Michaliszynem jednak zawodnik ze Śląska doznał kontuzji. Walka Szczepaniak vs. Fadipe została zakontraktowana w catchweight do 81 kg.
Artur Szczepaniak (9-2) były pretendent do pasa mistrzowskiego i numer dwa rankingu wagi półśredniej, podczas gali KSW 86 zmierzy się ze specjalizującym się w kończeniu walk przed czasem, Henrym Fadipe (14-10-1). Igor Michaliszyn musiał wycofać się ze starcia z powodu kontuzji pleców.
Artur Szczepaniak zadebiutował w KSW w kwietniu zeszłego roku i na gali KSW 69 poddał w pierwszej rundzie Jivko Stoimenova. W drugim boju spotkał się z efektownie walczącym Brianem Hooiem, błyskawicznie posłał go na deski wysokim kopnięciem. Wygrana ta zapewniła Arturowi walkę o pas z Adrianem Bartosińskim, ale starcie mistrzowskie na KSW 81 nie ułożyło się po jego myśli.
Henry Fadipe ma za sobą trzy walki w okrągłej klatce. Ostatni raz rywalizował w lipcu na gali KSW 84 i pokonał na punkty Krystiana Kaszubowskiego. Dla Henry’ego była to pierwsza wygrana w karierze, której nie zdobył przed czasem.
Wszystkie gale KSW obstawić możesz u bukmachera eFortuna.pl. Nowi użytkownicy za samą rejestrację otrzymają darmowe 20 zł, a także kolejne 10 zł do pierwszego depozytu. Co najważniejsze, pierwsze 3 zakłady na łączną kwotę 600 zł obstawią bez ryzyka!
Wartość pierwszego zakładu wynosi 100 zł, które w przypadku porażki bukmacher zwraca na konto. Stawka drugiego wzrasta do 200 zł, a trzeci do aż 300 zł, które wrócą na konto gracza.
-> Odbierz BONUSY i obstaw galę KSW 86!
Polak rozpoczął walkę od middle kicka. Fadipe zaatakował serią ciosów jednak Szczepaniak ładnie ich uniknął. Artur Szczepaniak wszedł w nogi rywala i idzie po sprowadzenie. Fadipe jednak się wybronił. Henry sprytnie starał się odwrócić sytuację. Mocny middle kick Polaka i próba sprowadzenia jednak „Herculeez” się wybronił. „Król Artur” wystrzelił high kickiem, a Henry odpowiedział na to prostym. Szczepaniak trafił potężnym prawym i przegonił rywala po klatce. Polak przeniósł walkę do parteru i wydawało się, że znokautuje tam rywala. Reprezentant Irlandii wrócił jednak do stójki. Superman punch ze strony Szczepaniaka. Fadipe skontrował ładnym prostym. Runda 10:9 dla Szczepaniaka.
Obaj zawodnicy zaatakowali kopnięciami. Polak trafił middle-kickiem natomiast Fadipe ładnie kopnął front kickiem prosto w szczękę Szczepaniaka. Artur przetrwał jednak szybko poszedł po nogi rywala i rozjuszony wysoko wyniósł oponenta i rzucił nim o matę. Szczepaniak ma wiele czasu na to by spokojnie pracować z góry. Artur atakuje mocnymi ciosami z góry. Polak przechodził pozycję rywala. Wracamy do stójki! Ależ mamy wymianę Szczepaniak chce za wszelką cenę ubić rywala jednak ten odgryza się uderzeniami. Polak mieszkający w Belgii trafia jednak potężnym prawym który odrzuca oponenta o kilka metrów i Fadipe pokazuje, że nie ma dalszej chęci do kontynuowania pojedynku!
Artur Szczepaniak is able to knockout Henry Fadipe in the 2nd round #MMA #MMATwitter #KSW86 pic.twitter.com/hz1udGPSjZ
— ScotttishProblem (@ScotttishProb) September 16, 2023
0
0
