Saidyokub Kakhramonov

Zawodnik żali się zwolnieniem z UFC po jednej porażce. „Czuję się, jakby mnie ściągnęli, bym przegrywał…”

S
0
Opublikowano: 09 lutego 2023

Jeden z zawodników dywizji koguciej UFC, Saidyokub Kakhramonov, poinformował fanów, iż został zwolniony z federacji. Zdaniem 27-latka został bardzo niesprawiedliwe potraktowany przez federację, a swoje żale wylał na Twitterze.

Urodzony w Uzbekistanie zawodnik może być kojarzony przez „hardkorowych” fanów MMA, którzy oglądają od deski do deski każde wydarzenia amerykańskiego giganta. Kakhramonov trafił do UFC w 2021 roku i stoczył 3 walki – ostatnią w grudniu ubiegłego roku, gdzie przegrał z Saidem Nurmagomedovem przez duszenie w 2. rundzie.

27-letni fighter poinformował tymczasem w usuniętym już wpisie na Twitterze, że… został zwolniony z federacji.

„Zanim zobaczycie to na UFC Roster Watch lol, UFC zwolniło mnie po jednej porażce. Nigdy nie otrzymałem uczciwej szansy od UFC, walczyłem trzykrotnie w przeciągu dwóch lat. Za każdym razem, gdy wchodziłem do klatki czułem się, jakby to był mój debiut. K*rwa, 3 walki w 2 lata? Czuję się, jakby mnie ściągnęli, bym przegrywał.”

Saidyokub Kakhramonov dobrze sobie poradził w dwóch pierwszych pojedynkach. Najpierw debiutując w sierpniu 2021 roku poddał Trevina Jonesa, a następnie w lipcu 2022 pewną decyzją zwyciężył z Ronniem Lawrencem. Później przyszła wspominana porażka z Nurmagomedovem w na grudniowej gali UFC Vegas 66. Sam zawodnik pisał na ten temat na Twitterze:

„Moja ostatnia walka była jedną z najdebilniejszych w mojej karierze, wygrywałem do momentu poddania. UFC nigdy nie dało mi możliwości, bym pokazał siebie, swoją osobowość. Zawsze było: bierz tę walkę, albo czekaj następne pół roku.”

Fani nie do końca wierzą, że Uzbek pożegnał się z organizacją „ot tak”. Jeden z nich skomentował usunięty wpis Kakhramonova twierdząc, że zapewne kryje się za tym głębsza historia. Fighter odpowiedział:

„Niby co? Nie szprycuję się? Nie mam żadnego wykroczenia, nie biorę sterydów. Jedynie sprawiałem problemy matchmakerom, bo nikt się nie chciał ze mną bić.”

Zostaw ocenę
0
0