0
0
0
W walce wieczoru gali UFC 286 zmierzyli się Leon Edwards i Kamaru Usman. Stawką tego pojedynku był pas mistrzowski kategorii półśredniej. Jaki padł wynik w trzeciej walce Edwardsa z Usmanem?
W drugim starciu Leon Edwards ustrzelił Kamaru Usmana high kickiem i odebrał mu pas mistrzowski kategorii do 77 kilogramów. W nagrodę za ten fenomenalny występ UFC podjęło decyzję o organizacji obrony pasa w Anglii.
Na gali UFC 286 w Londynie doszło do trzeciego starcia Leona Edwardsa z Kamaru Usmanem. Czas zamknąć drzwi oktagonu i rozstrzygnąć, który z półśrednich jest prawdziwym królem tej dywizji.
Relacja z walki:
Leon rozpoczął od niskiego kopnięcia. Kamaru odpowiada middle kickiem. Edwards trafia mocnym lewym. Ładne kopnięcie Anglika na nogę wykroczną Usmana. Kamaru próbuje przeć do przodu Leon walczy z kontry jednak trafia technicznie. Zwarcie i zaskakująco mamy zerwanie klinczu. Usman nie próbował obalenia. Dwa mocne kopnięcia na korpus Usmana. Nigeryjski Koszmar aż się zachwiał po tych uderzeniach Edwardsa. Kamaru natychmiast przechodzi do klinczu wciska Edwardsa do siatki. Mamy chwilę przerwy i sędzia Herb Dean zwraca uwagę Leonowi by nie wkładał palców do rękawicy Usmana. Koniec rundy.
Mocne niskie kopnięcie na otwarcie drugiej rundy. Póki co wygląda to tak jakby Leon skupił się na okopywaniu rywala, a Usman na… narzekaniu. Edwards trafia pięścią i kolanem. Usman odpowiada mocnym celnym ciosem. Cios na cios jednak Kamaru trafia mocniej. Były mistrz próbuje sprowadzić i to mu się udaje. Kamaru trafia kilkukrotnie w parterze jednak Edwards wstaje. Leon niespodziewanie po krótkiej wymianie sam wchodzi w nogi jednak Nigeryjczyk odrzuca biodra. Ależ walka! Rocky trafia w stójce, Usman zachwiał się na nogach. Usman trafia pięścią na korpus Edwardsa ten odpowiada mocnym middle kickiem.
Kamaru Usman szybko obala w trzeciej odsłonie. Wracamy do stójki jednak pod klatką Edwards chroni się przed obaleniem łapaniem siatki i sędzia Herb Dean odejmuje mu punkt. Kopnięcia za kopnięcia. Usman trafił mocnym prostym. Leon Edwards fauluje kopnięciem na krocze. Potężne kolano na głowę ze strony Edwardsa. Kamaru trafia częściej na głowę natomiast Leon okopuje nogi oponenta. Ładne kopnięcie Edwardsa, Usman atakuje łokciem w klinczu. Koniec rundy.
Bardzo mocne niskie kopnięcia Edwardsa. Usman musi gonić oponenta po klatce. Zwarcie, Usman się pośliznął Edwards natychmiast chciał to wykorzystać jednak nic z tego nie wyszło bo Kamaru ładnie się wybronił. Leon nonstop kopie nogę wykroczną oponenta, a następnie jak tylko jest okazja wypuszcza kopnięcie na korpus. Ładny lewy Edwardsa. Niesamowita obrona przed obaleniem ze strony mistrza. Na rozerwaniu Leon trafił prostym. Usman klinczuje i stara się przenieść walkę na matę. Kilka celnych ciosów Usmana na koniec rundy.
Mamy piątą rundę. Leon atakuje wysokim kopnięciem. Przechodzi po ręce Usmana i trafia go w głowę jednak to zbyt mało by zwalić Nigeryjczyka z nóg. Kamaru klinczuje pod siatką. Leon nie daje się obalić trafia podbródkowym i high kickiem. Rocky trafia kolanem i łokciem. Usman kolejny raz próbuje obalić, ale nic z tego nie wychodzi. Leon Edwards trafia kolanem, Kamaru ponownie próbuje obalić i po raz kolejny Anglik się broni. W końcu Usman sprowadza, ale Leon wraca na nogi! Publiczność szaleje. Minuta do końca pojedynku. na koniec krótka wymiana. Walka kończy się po pełnych pięciu rundach. Wow!
Leon Edwards pokonał Kamaru Usmana na punkty i obronił mistrzowski pas kategorii półśredniej!
Tak walkę wypunktował niezależny serwis Verdict MMA
0
0
