W piątym odcinku programu „Tylko Jeden” w klatce zmierzyli się Michał Sobiech i Karol Wesling.
Wesling wniósł na wagę 81,4 kg, a Sobiech 81,1 kg. W krótkim teaserze Maciej Kawulski nazwał ten pojedynek najlepszym z dotychczas stoczonych w „domu” Tylko Jeden.
Sobiech rozpoczął od mocnego front kicka, później zaatakował latającym kolanem. Aktywniejszy i szybszy Sobiech trafiał częściej i efektowniej. Po półtorej minuty Michał znalazł się na górze w parterze, a Wesling musiał bronić się z pleców. Na 50 sekund przed końcem rundy Sobiech zdobył dosiad. Karol Wesling zdołał jednak się wyśliznąć i uciekł z trudnej pozycji. Bardzo dobra runda, wydaje się że na kartach punktowych zarysowała się przewaga Sobiecha.
W drugiej rundzie zawodnicy ciężko oddychali i tempo spadło. Wesling trafił bardzo mocno łokciem jednak to Sobiech przejął inicjatywę przeniósł walkę do parteru i starał się atakować ground and pound, później uzyskał dosiad. Wesling próbował przewrotu jednak Sobiech ponownie zyskał dosiad, podniósł pozycję i atakował z góry.
Wygrana Michała Sobiecha na punkty!