Najszybszy nokaut w MMA video

Najszybszy nokaut w historii MMA! Zawodnik padł na deski w 1 sekundzie! [VIDEO]

Bartosz Sobczak
6
Opublikowano: 23 lipca 2023

Do niebywałej sytuacji doszło na gali Titan FC 83 rozgrywanej w Gulfstream Park na Florydzie. Luis Hernandez znokautował Briana Toppa wysokim kopnięciem i oficjalnie uznano, że pojedynek zakończył się w pierwszej sekundzie starcia!

Zarówno Luis Hernandez jak i Brian Topp są zawodnikami mieszkającymi i trenującymi na Florydzie. Na gali Titan FC 83 walczyli zatem przed własną publicznością.

Luis Hernandez rozpoczął pojedynek od wysokiego kopnięcia, którym ustrzelił Toppa. Brian padł na deski, a sędzia wbiegł między zawodników, aby przerwać pojedynek. Jeszcze w trakcie gali oficjalnie podano, że walka zakończyła się w pierwszej sekundzie.

Nawet na dobrze znanym portalu Sherdog widnieje czas 0:01. Ciut inaczej podeszli do temat statystycy z serwisu Tapology, gdzie za oficjalny uznano czas, w którym sędzia dobiega do zawodników, aby ich rozdzielić, czyli 0:03. Tak czy inaczej bez wątpienia jest to jeden z najszybszych o ile nie najszybszy nokaut w historii MMA!

Zostaw ocenę
10
20
Subscribe
Powiadom o
6 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Marek
9 miesięcy temu

To jest sk***synstwo a nie najszybszy nokaut. Dla mnie ten gość jeszcze bardziej żalosny od 80 letniej ku***y.

Mat
Reply to  Marek
9 miesięcy temu

Popieram to nie było fair play

Kuba
Reply to  Mat
9 miesięcy temu

Co było nie fair ani jeden ani drugi nie chcieli zbic piątki

Ktos
Reply to  Marek
9 miesięcy temu

A dlaczego ? Chciał zbic piątkę kolega w zielonym widać było że nie ma takiego zamiaru czyli walka trwa, fair play by nie było jakby sytuacja wyglądała tak iż zawodnik w zielonym chciałby zbic piątkę a kolega w czarnym w tym momencie wyporowadzil prawe kopnięcie na głowę tak to wszystko jest w porządeczku

Dawwid
Reply to  Marek
9 miesięcy temu

Czemu? Chodzi o piątkę czy coś innego masz na myśli?

Hatemoron
9 miesięcy temu

Pomijając to, że oglądając pierwszy raz miałem wrażenie, że oni zbili piątkę. Pomijając to, że za drugim razem miałem wrażenie, że typ wystawia łapę do piątki, a potem walnął z partyzanta. Pomijając to, że dopiero za trzecim razem rozgryzłem, że typ nie trzymał ręki do piątki, ale tamten mógł pomyśleć, że jeszcze z tego może podnieść rękę do góry i to uśpiło jego czujność to TO NIE BYŁA PIERWSZA SEKUNDA!