0
1
0
Michał Materla dwa tygodnie po gali KSW 92 postanowił odnieść się do walki z Piotrem Kuberskim. Berserker zaznaczył, że pojedynek odcisnął piętno na jego zdrowiu.
Michał Materla przegrał z Piotrem Kuberskim na gali KSW 92 w Gorzowie Wielkopolskim. Były mistrz KSW przegrał przez techniczny nokaut w ostatniej sekundzie pierwszej rundy. Po pojedynku Materla potrzebował spokoju i czasu na dojście do siebie. Kibice byli zaniepokojeni stanem zdrowia doskonałego fightera.
Michał Materla zamieścił na instagramie obszerny wpis, w którym podziękował fanom za wsparcie i wyraźnie zaznaczył, że będzie chciał się odwdzięczyć kibicom. Na wstępie Michał Materla pogratulował wygranej Piotrowi Kuberskiemu doceniając poziom sportowy byłego mistrza FEN.
– Piotr Kuberski gratuluję, świetna dyspozycja. Kawał wojownika z Ciebie, to wiedzieliśmy ale „Kto nie ryzykuje, nie pije szampana”. W niecałe 14 miesięcy, 4 walki z topowymi zawodnikami i nie tylko zawodnikami… to był bardzo intensywny rok jak za dobrych czasów .
Następnie Michał zaznaczył, że przegrana przez nokaut odbiła się na jego zdrowiu. Berserker podkreślił także, że tym pojedynkiem wypełnił kontrakt z federacją KSW. Materla żałuje, że starcie miało taki a nie inny przebieg.
– Potrzebowałem chwilę czasu dla siebie bo zdrowotnie ta walka potoczyła się wyjątkowo niekorzystnie dla mnie i nie wiadomo jaki będzie tego finał. Dziękuję wszystkim, którzy są ze mną w tych najgorszych momentach, a Ja mimo przeciwności losu postaram się Wam Wszystkim odwdzięczyć, bo czuję na plecach odpowiedzialność za taką armię wsparcia! To była moja ostatnia walka w obowiązującym kontrakcie z KSW… szkoda, że tak się potoczyła.
1
0
