Mateusz Gamrot podsumował walkę Jana Błachowicza. „Pomimo ogólnego obrazu walki…”

S
0
Opublikowano: 11 grudnia 2022

Mateusz Gamrot oprócz komentarza w sprawie walki  Paddy Pimbletta postanowił odnieść się również do main eventu gali UFC 282. Jan Błachowicz zremisował w pojedynku o mistrzowski pas kategorii półciężkiej z 9-lat młodszym Rosjaninem, Magomedem Ankalaevem.

Pojedynek Błachowicza z Ankalaevem miał być początkowo eliminatorem do walki o pas. Tak się jednak nie stało. Jiri Prochazka, który był w posiadaniu mistrzowskiego tytułu nabawił się poważnej kontuzji wykluczającej go na długi czas ze startów. Czech zachował się bardzo honorowo i zwakował pas. Tym sposobem starcie Ankalaev – Błachowicz zyskało status walki mistrzowskiej.

Pojedynek na dzisiejszej gali odbył się na pełnym dystansie i zakończył remisem, co zszokowało wszystkich kibiców. Jest to dopiero piąty taki przypadek w historii UFC, kiedy żaden z zawodników nie wygrał pojedynku o tytuł. „Cieszyński Książę” radził sobie bardzo dobrze w pierwszych trzech rundach okopując potężnie nogę rywala, natomiast w dwóch ostatnich dominował Rosjanin.

Wielu kibiców może oceniać werdykt za niesłuszny przez wspomniane dwie odsłony, gdzie Błachowicz w parterze był bezradny, jednak wydaje się, że najlepiej walkę wypunktował sędzia Sal D’Amato, który punktował 47-47. Według niego trzy rundy wygrał Polak, czwarta i piąta była punktowała dla Rosjanina, z tym że ostatnia z przewagą aż 10-8.

Na chłodno walkę ocenił Mateusz Gamrot, który zabrał głos po gali UFC282. Zaznaczył, że mimo wszystko Polak w jego oczach wygrał trzy pierwsze odsłony:

– Szkoda walki wieczoru, szkoda Janka. Naprawdę niewiele zabrakło na kartach punktowych. Niewiele zabrakło do wygranej, więc szkoda, że tak się potoczyło. Pomimo ogólnego obrazu walki pierwsze trzy rundy dla Janka. Noga mocno wyłączona, zabrakło parę kopnięć, żeby to dokończyć.

– Niestety tak się nie stało, dwie pozostałe wyglądały inaczej. Ale i tak Jano jesteś turbokozakiem! Z takim mocnym zawodnikiem, 9 wygranych z rzędu. Naprawdę, szacunek, jesteś turbokozakiem. Wszyscy jesteśmy z ciebie dumni. Jeszcze chciałem zauważyć, że zanim został sprowadzony, wiele tych prób wybronił. Także naprawdę dobra defensywa zapaśnicza. Jano, podobało mi się. – podsumował Gamrot.

Już za tydzień gala XTB KSW 77, gdzie w walce wieczoru Mariusz Pudzianowski spotka się z Mamedem Khalidovem transmitowana będzie tylko i wyłącznie w Viaplay. Cena za miesięczny dostęp to tylko 34,99 zł. Wykupując pakiet otrzymujesz dostęp do filmów, seriali i meczy na żywo!

-> Kup dostęp do KSW 77: Pudzian vs Mamed

Bilety na ostatnią galę KSW w tym roku zostały wyprzedane w zawrotnym tempie. Walkę Pudzian vs Khalidov obejrzysz na żywo tutaj. Rejestracja zajmuje minutę.

Źródło: Instagram

Zostaw ocenę
0
0