KSW 78: Szczepaniak lepszy od Krilaviciusa po decyzji sędziów

W drugiej walce gali KSW 78 w Szczecinie zmierzyli się Oskar Szczepaniak i Raimondas Krilavicius. Ten pojedynek zakontraktowano w limicie kategorii lekkiej. Dla Polaka była to druga walka w federacji KSW natomiast Litwin tym starciejdebiutował w najlepszej europejskiej organizacji MMA. Jaki wynik padł w walce Szczepaniak vs. Krilavicius?

Oskar Szczepaniak (3-1, 1 KO) ma za sobą cztery pojedynki w zawodowym MMA. W KSW zadebiutował na gali KSW 67, ale musiał wówczas uznać wyższość Yanna Liasse. Po tym starciu Oskar zawalczył na gali organizacji SBS i wygrał już w pierwszej rundzie przez nokaut.

Reprezentujący Litwę Raimondas Krilavičius (6-2-1, 1NC, 5 Sub) miał zadebiutować w KSW w sierpniu przeciwko Borysowi Borkowskiemu, ale musiał wycofać się z walki z powodu kontuzji. Raimondas ma na swoim koncie dziesięć stoczonych pojedynków. Do tej pory bił się głównie w swoim kraju, ale też w Szwecji, Chinach i Polsce, gdzie stoczył dwa boje.

Transmisję z gali KSW 78 w Polsce, Szwecji, Norwegii, Danii, Finlandii, Islandii, Wielkiej Brytanii, Holandii, Estonii, na Litwie i na Łotwie będzie można oglądać w serwisie Viaplay w ramach regularnej subskrypcji Viaplay Total. Start wydarzenia o godzinie 19:00.

Klikając w poniższy baner przeniesiecie się na stronę platformy, gdzie w niecałe 60 sekund założycie konto. Miesięcznie subskrypcja kosztuje jedyne 34 zł.

Oprócz transmisji na żywo KSW 78 otrzymacie również dostęp do poprzednich gal, innych wydarzeń sportowych, a także szerokiej biblioteki filmów oraz seriali. Po zatwierdzeniu płatności wszystko gotowe! Transmisja KSW 78 rozpocznie się 21 stycznia o godzinie 19:00. Aby zapewnić sobie dostęp do gali wystarczy, że klikniesz w poniższy baner, bądź ten link!

Relacja z walki

Nieszablonowe akcje w wykonaniu Krilaviciusa, który po obrotówce próbował pójść po nogi Polaka. Wymiana w stójce i tu o dziwo lepiej prezentuje się Litwin, który trafia młodego Berserkera. Krilavicius notuje udaną akcję i jesteśmy w parterze. Raimonads pracuje z góry, a Oskar Szczepaniak próbuje się kręcić z dołu jednak póki co nic z tego nie wychodzi. W końcu się udało jednak tylko na tyle by wrócić do stójki. Krilavicius wykazuje się sporym sprytem, gdyż Polak wie czego może się spodziewać po rywalu a mimo to nie jest w stanie się wybronić przed atakami w nogi. Dobra akcja Szczepaniaka, który był bliski wpięcia duszenia zza pleców, skończyło się na naciskówce, z której Litwin wyszedł, a następnie wykręcił się tak, że kończył rundę na górze.

Spokojne otwarcie drugiej odsłony, w pewnym momencie Krilavicius zaatakował latającym kolanem jednak Szczepaniak przechwycił nogę i przeniósł walkę na matę. Polak w chwilowych opałach jednak wychodzi z próby gilotyny. Bardzo ciekawy pojedynek ze zmianami pozycji w parterze, a to jeden a to drugi znajduje się na górze. Raimondas poszedł po nogę młodego Berserkera, nic z tego nie wyszło i Oskar zyskał dosiad. Litwin wymostował jednak zrobił to w taki sposób, że Szczepaniak jest za jego plecami. Szczepaniak próbował zapiąć duszenie zza pleców jednak utracił dobrą pozycję i Krilavicius po raz kolejny skończy rundę na górze.

Litwin rozpoczął trzecią rundę od kilku mocnych ciosów. Krilavicius zaatakował zbyt obszernym ciosem, przestrzelił a Polak świetnie to wykorzystał sprowadzając walkę na matę. Szczepaniak próbuje zapiąć duszenie zza pleców, nic z tego nie wyszło. Silniejszy fizycznie Litwin wychodzi z opresji i teraz to on może pracować z góry. Krilavicius idzie po skrętówkę jednak nic z tego nie wyszło. Litwin traci pozycję, a Polak wchodzi do dosiadu. Polak atakuje barkami w parterze.

Oskar Szczepaniak pokonał Raimondasa Krilaviciusa po decyzji sędziów