W drugiej walce gali KSW 70 zmierzyli się Albert Odzimkowski i Tommy Quinn. Był to rewanżowy pojedynek za starcie na KSW 68, które zakończyło się jako no contest po faulu Polaka na Irlandczyku.
Bardzo mocne otwarcie zawodnika z Radomia! Odzimkowski trafił Quinna i ten ląduje na deskach. Albert spokojnie atakuje rywala jednak ten dał radę wstać pod siatką. Po chwili jednak zawodnicy znów znaleźli się w parterze po udanej akcji Odzimkowskiego. Bardzo ładna praca Quinna w parterze, który kręci się po dźwignie. Irlandczykowi udaje się wstać jednak Polak ponownie chwycił rywala w pasie i rzucił nim o matę.
Ajjjj niestety! potworny uraz Quinna, Irlandczyk próbował podeprzeć się i uchronić przed upadkiem jednak wygląda na to, że złamał rękę. Oczywiście zasłużona wygrana Odzimkowskiego jednak nie chcemy więcej oglądać tego typu urazów w klatce KSW.