Igor Michaliszyn był gościem w programie MMA Studio, gdzie zapowiedział walkę na gali KSW EPIC w Gliwicach. Wysoko notowany półśredni zawalczy na zasadach PRIDE, więc w grze będą stompy oraz soccer kicki.
Igor Michaliszyn powróci do klatki federacji KSW już 24 lutego na gali KSW EPIC w Gliwicach. Michaliszyn ma stoczyć walkę na zasadach PRIDE. Pojedynek potwierdził zarówno sam zawodnik jak i jego manager.
Zasady PRIDE oznaczają, że Michaliszyn będzie mógł wyprowadzać brutalne stompy i potężne soccer kicki. Artur Ostaszewski, który prowadzi karierę zawodnika odpowiedział na pytanie Michała Cichego dotyczące tego czy będzie 10 minutowa runda.
Okazuje się, że zarówno zawodnik Silesian Cage Club jak i jego team opowiadają się za takim rozwiązaniem. Oczywiście mowa tu o tym, że pierwsza odsłona miałaby trwać 10 minut, a kolejne rundy standardowo po 5 minut.
Igor Michaliszyn jest notowany na 3. miejscu w rankingu kategorii półśredniej (-77 kg). Zawodnik z Dąbrowy Górniczej nie kryje swych mistrzowskich aspiracji. Michaliszyn ma na koncie serię pięciu zwycięstw z rzędu. 27-letni fighter ma w rekordzie dziesięć wygranych, z czego siedem przed czasem.
Nie bojący się walki zarówno w stójce jak i w parterze fighter zapewne otrzyma mocnego przeciwnika. Niewykluczone, że jego oponentem będzie ktoś z dwójki Andrzej Grzebyk – Brian Hooi. Wiele może zależeć od tego jakie plany ma Wojsław Rysiewski wobec Adriana Bartosińskiego.
Jeśli „Bartos” będzie w najbliższych miesiącach bronił pasa w starciu z Grzebykiem to Michaliszynowi zostanie Hooi lub jakiś nowy zawodnik, kto wie może z okazji tak wielkiej gali federacja KSW pokusi się o mocny transfer.
0
0
0
