FEN 46: Marcin Wójcik ubił Ednaldo Oliveirę!

W co-main evencie gali FEN 46 w Pile zmierzyli się Marcin Wójcik i Ednaldo Oliveira. Pojedynek ten zakontraktowano w catchweightcie do 98 kilogramów. Dla Wójcika była to szansa do występu przed własną publicznością. Jaki był wynik walki Wójcik vs. Oliveira?

Zarówno Marcin Wójcik jak i Ednaldo Oliveira z nie jednego pieca chleb jedli. Obaj zawodnicy toczyli już boje dla wielu prestiżowych organizacji. Polak dostał pierwszą szansę sprawdzenia się w KSW aż piętnaście lat temu i choć za pierwszym razem się nie powiodło to później „Gigant” z Piły wrócił do najlepszej europejskiej organizacji MMA gdzie walczył ze zmiennym szczęściem pokonując Kondraciuka, Fijałkę, Łazarza i Moeila. Wójcikowi nie powiodło się w pojedynkach z Narkunem oraz Askhamem.

Brazylijczyk natomiast ma na swoim koncie nieudany epizod w UFC, czyli najlepszej organizacji MMA na świecie. „Lula” próbował także swoich sił w rosyjskich organizacjach ACA, RCC, Fight Nights Global oraz S-70. Ednaldo Oliveira wskoczył do rozpiski na późne zastępstwo jednak należy się spodziewać, że zwłaszcza na początku starcia postawi trudne warunki Wójcikowi.

Relacja z walki

Oliveira zaczął od low kicka, stara się także wykorzystać przewagę zasięgu. Marcin Wójcik skraca dystans. Zawodnicy wymieniają ciosy. Brazylijczyk starał się złapać Polaka za szyję i wykorzystać to do wypuszczenia mocnego kolana. Wójcik atakuje mocnym low kickiem. Ednaldo głównie bije lewym prostym. Wójcik odgryza się celnym lewym sierpem. Marcin chciał wejść w nogi rywala jednak ten sprytnie się wybronił. Ładna wymiana w końcówce rundy. Marcin Wójcik trafił kombinacją tuż przed gongiem.

Spokojna pierwsza minuta drugiej rundy. Zawodnicy zaczęli wymieniać ciosy. Marcin Wójcik wchodzi w klincz pod siatką. Polak bardzo ładnie przenosi walkę do parteru, wpina się za plecy i atakuje ground and pound. Marcin Wójcik bił, bił i ubił Ednaldo Oliveirę! Brawa dla Polaka!