Droga do KSW 57 – Artur Sowiński i Borys Mańkowski

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 14 grudnia 2020

Na niektóre starcia trzeba czekać wiele lat. Niektóre nigdy nie dochodzą do skutku. Bywa jednak i tak, że warto czekać latami na ten jeden idealny moment, kiedy obaj zawodnicy zmierzą się z sobą w klatce. Tak właśnie było z nadchodzącym bojem Artura Sowińskiego z Borysem Mańkowskim.

Zarówno Artur Sowiński jak i Borys Mańkowski prawie równo weszli do zawodowego świata MMA. Popularny „Kornik” uczynił to we wrześniu roku 2007, a „Diabeł tasmański” w marcu roku 2008. Obaj radzili sobie bardzo dobrze w świecie mieszanych sztuk walki i obaj razem zadebiutowali w KSW w roku 2010. Do ich pierwszych walk dla polskiej marki doszło na gali KSW 14. Niestety dla obydwu nie były to udany debiut.

Zaraz po tym wydarzeniu drogi zawodników ponownie się rozeszły. Borys zaczął walczyć poza KSW i zdobywał doświadczenie na innych gala. Artur pozostał, aby dalej bić się w białym ringu, chociaż pomiędzy kolejnymi pojedynkami walczył również podczas wydarzeń Cage Warriors, gdzie zmierzył się między innymi z Conorem McGregorem.

W roku 2012 Borys Mańkowski powrócił do KSW i rozpoczął swój tryumfalny pochód przez kolejne walki, by ostatecznie jego droga ponownie przecięła się z drogą Artura Sowińskiego. Obaj zawodnicy spotkali się ponownie podczas gali KSW 21 i obaj podczas tego wydarzenia wyszli do walki o mistrzowskie pasy. Borys zawalczył o tytuł wagi półśredniej, ale z powodu kontuzji nogi w starciu musiał uznać wyższość Aslambeka Saidova. Artur stanął do walki o pas wagi lekkiej z Maciejem Jewtuszko, którego rok wcześniej znokautował. Podobnie jednak jak Borys, tym razem musiał uznać wyższość przeciwnika.

Dalsza część artykułu pod linkiem:

https://www.kswmma.com/news/3395

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments