Corey Anderson nowym nabytkiem organizacji Bellator! Amerykanin po porażce z Janem Błachowiczem zasłabł podczas wycieczki w górach i miał poważne problemy zdrowotne jednak okazuje się, że Anderson wydobrzał na tyle by lekarze dali mu zielone światło do kontynuowania zawodowej kariery.
Dziwić może odrobinę moment, w którym Corey zdecydował się na przenosiny do drugiej amerykańskiej siły na rynku MMA. Anderson przed porażką z Jankiem miał na koncie serię czterech zwycięstw i był pewny kolejnych ofert z najlepszej ligi MMA na świecie.
Przy odejściu Andersona warto wspomnieć, że ostatnie transfery UFC do dywizji półciężkiej, którą zasilili między innymi Modestas Bukauskas i Jiri Prochazka sprawiają, że fani nie odczują utraty jednego z czołowych zawodników.