cezary oleksiejczuk o starciu z adrianem bartosińskim kopnąłbym w głowę tego krasnala

Cezary Oleksiejczuk o potencjalnym starciu z Adrianem Bartosińskim: „Kopnąłbym w głowę tego krasnala”

Bartosz Sobczak
1
Opublikowano: 22 marca 2024

Cezary Oleksiejczuk wypełnił kontrakt z organizacją FEN. Utalentowany zawodnik otrzymał już oferty z kilku organizacji. Oleksiejczuk wciąż ma chęć do walki z Adrianem Bartosińskim.

Cezary Oleksiejczuk był mistrzem organizacji Fight Exclusive Night. Oleksiejczuk stracił pas FEN z powodu przegranej na gali w Turcji z niepokonanym Dagestańczykiem Alibegiem Rasulovem. Czarek w ubiegły weekend wrócił na ścieżkę zwycięstw dzięki wygranej nad Kazachem Kuanyshbayevem.

Po gali Oleksiejczuk powiedział, że wypełnił kontrakt z FEN i liczy na oferty z innych organizacji. Oczywiście wielkim marzeniem młodszego z braci Oleksiejczuk są starty w UFC jednak zawodnik nie zamyka się na inne oferty, zwłaszcza jeśli byłyby dobre finansowo. Cezary wciąż pamięta także o konflikcie z Adrianem Bartosińskim i ponownie wyraził chęć stoczenia starcia z Bartosem.

Oleksiejczuk był gościem w programie Oktagon Live gdzie odniósł się do wypowiedzi Bartosińskiego na temat rzekomych treningów braci Oleksiejczuk „w szopie bez nadzoru trenera”.

– To było kompletnie przestrzelone z jego strony, bo komentuje, nie znając tematu. Nie wie, jak wyglądają nasze treningi. Nie wie, że my mamy tak naprawdę head-coacha, którym jest nasz trener, z którym działamy od siedmiu lat. W ogóle ta jego wypowiedź była nie na miejscu. Komentuje, że my trenujemy w szopie, gdzie może na taką szopę nawet go nie stać. Dla mnie to było nie na miejscu.

Oleksiejczuk przyznał, że konflikt z Bartosińskim ma też swoje dobre strony, nakręca on bowiem zainteresowanie kibiców.

Teraz wrzuciłem post, pytając, gdzie chcielibyście mnie najchętniej zobaczyć, to większość ludzi pisze, że to by było KSW i walka z Adrianem Bartosińskim. Na pewno są więc plusy, ale w takim sensie, że coś się dzieje w tych mediach. Każdy podaje to dalej i jest wokół mnie większe zainteresowanie. Na pewno to w jakimś stopniu można to interpretować jako coś dobrego w całym tym konflikcie.

Cezary przyznał, że ma wygórowane warunki finansowe i nie wie czy organizacje w Polsce byłyby w stanie je spełnić.

– Na pewno jeśli jakaś organizacja by chciała, żebym został tutaj w Polsce i na przykład (walczył) z tym Adrianem Bartosińskim… Ale na razie możemy gdybać. Gdyby miała się odbyć z nim walka, to na pewno te warunki byłyby dość wysokie z mojej strony, gdybym miał się łączyć z organizacją KSW. Tak to widzę.

Dopytany o przebieg potencjalnego starcia z Bartosińskim, Oleksiejczuk powiedział:

Wiadomo, że każdy zawsze jakieś szanse ma. Jak by to wyglądało? Stanąłbym naprzeciwko niego, kopnąłbym w głowę tego krasnala i byłoby po walce. To mój wymarzony scenariusz.

Kto wygrałby walkę Cezary Oleksiejczuk vs Adrian Bartosiński?

Loading ... Loading ...
Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
as12
1 miesiąc temu

Bartos wytarłby nim matę.