Kiedy Cain Velasquez związał się długoterminową lukratywną umową z WWE nie tylko wydawał się być szczęśliwy z tego powodu jednak również zdawał się stawiać przed sobą ambitne cele. Niestety były mistrz UFC może się pożegnać z marzeniami.
Wrestling Observer Radio poinformowało dziś, że Velasquez został jednym z wielu pro-wrestlerów zwolnionych z WWE w trakcie pandemii koronawirusa. Według dziennikarzy w umowie był zapis umożliwiający organizacji Vince’a Mcmahona zwolnienie zawodnika w każdej chwili, bez podawania przyczyny takiej decyzji. Velasquez padł zatem ofiarą „cięcia kosztów”.
Niewykluczone, że w najbliższej przyszłości Cain będzie musiał pomyśleć nad powrotem do MMA.
Subscribe
0 komentarzy