Artur Szpilka przed walką z Arkiem Wrzoskiem na KSW 94: „Nie zdziwię się jak to się skończy w parterze” [VIDEO]

Artur Szpilka zmierzy się z Arkadiuszem Wrzoskiem na gali KSW 94. Jaru spotkał się ze Szpilą by dowiedzieć się na jakim etapie przygotowań jest były pięściarz.

W weekend w trakcie gali KSW EPIC ogłoszono pojedynek Arkadiusza Wrzoska z Arturem Szpilką. Do tej walki dojdzie 11 maja na gali KSW 94 w Ergo Arenie.

Zarówno Wrzosek jak i „Szpila” okazali sobie wiele szacunku podczas spotkania twarzą w twarz. Między zawodnikami nie ma złej krwi jednak obaj są bardzo bojowo nastawieni do tego starcia.

Do gali pozostało jeszcze dwa i pół miesiąca. Mimo to nasz zapracowany reporter Jaru wybrał się do Artura Szpilki by porozmawiać z nim na temat nadchodzącej walki, a także spytać o opinię na temat poziomu pojedynku oraz rozstrzygnięcia walki Khalidov vs. Adamek.

Jak Szpilka ocenił zakończenie walki wieczoru gali KSW EPIC?

– To było właśnie tak naprawdę taką piętą achillesową całej tej gali. Wszystko było super, a ta kontuzja taki nam niedosyt zostawiła. Tam naprawdę się działo, wszyscy (na trybunach) się podnieśli (z miejsc). Zaczęło się dziać no i kurcze stało się jak się stało. Nie możemy gdybać, że Mamed czy Tomek wygraliby tę walkę, bo tak czy tak… no nie wiemy, nie dowiemy się tego, więc gdybanie, że ten by się rozpędził, a tamten… zostawmy to, stało się jak się stało.

Zapytany o to czy widzi się w jakiejś innej formule walki na gali KSW EPIC 2, Artur powiedział:

– Tak oczywiście, że się widzę, ale póki co mam jedną walkę do stoczenia. Nie myślę o nikim innym jest tylko i wyłącznie Arek Wrzosek. Wiesz tak naprawdę dwa razy ta walka została przełożona, raz oficjalnie, raz nieoficjalnie bo wtedy rozpocząłem przygotowania i po dwóch tygodniach zadzwoniłem do Arka i przekazałem, że czeka mnie operacja. Powiedziałem, że jak tylko się wyleczę to trzeba zrobić tę walkę no i się udało doprowadzić do tego, że ta walka jest. Uważam, że rozpali wiele kibicowskich serc.

Jakiego przebiegu walki z Arkiem Wrzoskiem, spodziewa się Artur Szpilka? Okazuje się, że „Szpila” rozważa nawet, że ten pojedynek może zakończyć się w parterze.

– Możemy mówić różne rzeczy, striker jeden i drugi, ale tak naprawdę tu będzie decydowało wiele innych rzeczy. Ja się nie zdziwię jak to się skończy w parterze też bo nie ukrywam, że też zakładam taki scenariusz. Oczywiście czekam na tą walkę. Też jesteśmy na tym samym etapie kariery bo on ma cztery walki, ja mam trzy walki. To jest podobny staż.

 Loading ...