Podczas gali KSW 64 do okrągłej klatki wejdzie lubiący dawać mocne i efektowne boje Albert Odzimkowski.
Bilety na galę KSW 64 już w sprzedaży na eBilet.pl.
Albert ma za sobą długą drogę przez świat sportów walki. Już od pierwszego treningu na macie czuł, że konfrontacja jest czymś, co dobrze mu wychodzi.
– Zaczynałem od judo i od początku jakoś łatwo mi to przychodziło. Potem pojawiła się pierwsza kontuzja. Zmieniłem dyscyplinę, zacząłem boksować, walczyłem w boksie tajskim i MMA, i za każdym razem czułem, że dobrze sobie radzę i z łatwością przyswajam nowe umiejętności. Pomyślałem więc, że chyba jestem w tym całkiem niezły. Dodatkowo ze startu na start coraz mocniej w siebie wierzyłem i z czasem walczenie stało się moim sposobem na życie. Dziś moją największą motywacją do toczenia bojów jest rodzina – żona, syn i mama.
Albert ma za sobą dwie walki w klatce KSW. Pierwszą przegrał, ale dał efektowny bój, który został wyróżniony bonusem. Drugie starcie zakończyło się niejednogłośną decyzją sędziów i Albert ponownie musiał przełknąć gorycz porażki.
– W pierwszej walce miałem tę satysfakcję, że była ona nagrodzona bonusem, więc ciekawa dla widzów. W drugim boju nie wyglądało to już tak dobrze i zdaję sobie z tego sprawę, ale też nie zgadzam się z decyzją sędziów i uważam, że wygrałem ten pojedynek.
Pełną rozmowę z Albertem znajdziecie pod linkiem: