Na gali ONE 165 doszło do batalii Superleka i Takeru. Stawką pojedynku był pas mistrzowski w kickboxingu w kategorii muszej. Japończyk okupił start poważną kontuzją.
Pamiętacie starcia z przeszłości, takie jak pojedynek Jose Aldo z Urijahem Faberem, czy walkę Jana Błachowicza z Sokoudjou? W obu tych walkach główną rolę odegrały kopnięcia.
Nie inaczej było w walce o tytuł mistrza świata w kickboxingu w kategorii muszej. Do walki Superleka z Takeru doszło na gali ONE 165 w Tokio, a ostatecznie górą po decyzji sędziów był reprezentant Tajlandii.
Mimo, że „The Kicking Machine” nieustannie okopywał nogę wykroczną Japończyka to ten pokazał prawdziwego ducha samuraja w trzeciej rundzie kiedy w fenomenalnym stylu bombardował Taja kombinacjami bokserskimi.
Fragmenty niesamowitej walki możecie zobaczyć poniżej, podobnie jak obrażenia jakich doznał Takeru Segawa. 32-letniego Japończyka teraz z pewnością długa przerwa, którą poświęci na rehabilitację. Takeru napisał w social mediach, że Superlek swoimi mocarnymi kopnięciami doprowadził do kontuzji kolana zawodnika z kraju kwitnącej wiśni. Segawa opuszczał halę o kulach.
“The Kicking Machine” is putting in WORK 🦿
— ONE Championship (@ONEChampionship) January 28, 2024
Purchase the PPV now to catch the rest of ONE 165!#ONE165 | 🔴 Live Now
🇯🇵 Abema PPV 👉 https://t.co/xQ4Ifm4TH5
🌍 Global PPV 👉 https://t.co/8azyYuxNG9#ONEChampionship pic.twitter.com/N2YyePorTt
Takeru puts Superlek on the ropes in Round 3! 😱 @takerusegawa
— ONE Championship (@ONEChampionship) January 28, 2024
Purchase the PPV now to catch the rest of ONE 165!#ONE165 | 🔴 Live Now
🇯🇵 Abema PPV 👉 https://t.co/xQ4Ifm4TH5
🌍 Global PPV 👉 https://t.co/8azyYuxNG9#ONEChampionship pic.twitter.com/hZjpZ6cBGc