

Sean Strickland zdominował Uriaha Halla w walce wieczoru kolejnej gali UFC w Las Vegas. Sędziowie punktowali pojedynek 50-44, 50-45 i 49-46 na korzyść Stricklanda.
Dla 30-letniego Amerykanina z Anaheim w Stanie Kalifornia było to piąte kolejne zwycięstwo w octagonie UFC. „Tarzan” może się pochwalić dobrym rekordem 11-3 w najlepszej lidze MMA na świecie i bez wątpienia w najbliższym czasie będzie mógł liczyć na pojedynki z wyżej notowanymi rywalami.
Strickland zastopował serię 37-letniego Halla, który w dniu gali obchodził urodziny. „Primetime” otrzyma pewnie jeszcze jedną szansę od UFC jednak gdyby w kolejnym występie również zaliczył porażkę niewykluczone, że matchmakerzy zasugerują Jamajczykowi rozejrzenie się za nowym pracodawcą.
Jedna z „mniejszych” gal UFC przeszła zatem do historii, a fani już zacierają ręce na galę UFC 265, która odbędzie się w przyszły weekend.