W ostatnich dniach na łamach jednego z wywiadów Martin Lewandowski wspominał o tym, że federacji KSW zależy na zakontraktowaniu Alistaira Overeema, a sam zawodnik również wykazywał chęci ku temu by to właśnie na galach polskiej organizacji wejść po raz ostatni do klatki MMA. W nocy świat obiegły dość niespodziewane wieści o tym, że weteran może jednak skusić się na inną opcję.
Zapowiada się, że duet właścicieli Martin Lewandowski & Maciej Kawulski będzie musiał sięgnąć głębiej do portfela. Już wcześniej informowaliśmy was o tym, że główną przeszkodą w zatrudnieniu Alistaira Overeema mogą być wysokie wymagania finansowe doświadczonego zawodnika.
Teraz wiele wskazuje na to, że Reem może zdecydować się na start w szesnasto-osobowym Grand Prix muay thai, które rozegrane zostanie w kategorii Open. Nagrodą będzie bowiem milion dolarów, a sam format turniejowy, krótsze rundy i pojedynki z lżejszymi rywalami także mogą być czymś co wpłynie na to, że Alistair jednak zdecyduje się na umowę z ONE.
Prezes Chatri Sityodtong reklamuje grand prix w taki sposób:
„Fani z całego świata piszcie w komentarzach kogo chcecie zobaczyć w Grand Prix! Superbona? Rodtanga? Wszystko jest możliwe bo będzie to Grand Prix w kategorii open. Mogę wam obiecać, że to spowoduje, że popularność muay thai wystrzeli w górę, a ludzie na całym świecie będą oglądać te pojedynki. Najlepsi zawodnicy na świecie w muay thai, niezależnie od kategorii wagowej! Zobaczycie szalone rzeczy bo mniejsi będą walczyć z większymi.”
O nowej opcji dla Overeema poinformował jako pierwszy dziennikarz Nicolas Atkin z South China Morning Post jednak nie zdradził swojego źródła. Zapewne w najbliższych dniach dowiemy się więcej na ten temat.