Na gali UFC 299 zmierzyli się Michał Oleksiejczuk i Michel Pereira. Pojedynek w kategorii średniej odbył się w Miami.
Dziś w Miami na Florydzie odbyła się gala UFC 299. W octagonie naprzeciw siebie stanęli Michał Oleksiejczuk i Michel Pereira. Pojedynek Polaka z Brazylijczykiem wszedł w skład karty wstępnej wydarzenia.
Faworytem bukmacherów był bardziej doświadczony „Demolidor” jednak polskiego „Husarza” nie można nigdy przekreślać, zwłaszcza jak chodzi o wymianę mocnych ciosów.
Kto był górą w walce Oleksiejczuk vs Pereira? Relacja z pojedynku na UFC 299.
Mocna akcja cios na cios na wstępie walki. Pereira trafia mocnym middle kickiem. Po wymianie ciosów w pewnym momencie Michel Pereira trafił Polaka długim prawym na wątrobę. Michał Oleksiejczuk mocno odczuł to uderzenie i odsunął się do tyłu. Brazylijczyk wyczuł, że zranił Oleksiejczuka szybko dopadł naszego reprezentanta i zaatakował go serią ciosów. Widząc, że Husarz nie broni się rozsądnie Pereira zapiął ciasne duszenie i Oleksiejczuk odpłynął. Niestety Michel Pereira szybko udusił Michała Oleksiejczuka.
Maaaaan Michel Pereira just ran through him wtf
— 🌴ᴛʜᴇᴀʀᴛᴏꜰᴡᴀʀ🌴 (@TheArtOfWar6) March 10, 2024
pic.twitter.com/Niy3OUShbM
Transmisja z walki Mateusza Gamrota powinna się rozpocząć w niedzielę 10 marca o godzinie 2:30. Oglądaj walkę Gamrota tutaj – SUPERBET.
Z całym szacunkiem dla Michała, ale byłem pewien, że to nie skończy się dobrze.
Pereira to gość niezwykle precyzyjny, techniczny i niesamowicie silny.
Myślałem, że Michał od razu wejdzie w walkę, a nie wyszło.Głupio czekał, a powinien wprowadzić chaos.
Byłem pewien w 100%, że ubije Husarza, a on go udusił.
Bardzo mi przykro z tego powodu, bo Michał ma charakter i umiejętności.