Marlon Vera niezadowolony z aktualnej sytuacji, podłapał jedną z wypowiedzi Seana O’Malleya na temat boksu i postanowił obrócić ją na swoją korzyść. Chito zaatakował Amerykanina sugerując, że ten zaczął gadać o boksie zamiast bronić pasa mistrzowskiego UFC.
Na początku października Sean O’Malley powiedział, że chciał stoczyć pojedynek z Marlonem Verą w grudniu jednak organizacja UFC ma wobec niego inne plany. Nie należy się zatem spodziewać walki o mistrzostwo kategorii koguciej w 2023 roku.
Oto dokładne słowa O’Malleya na temat potencjalnej walki z Verą:
„Naprawdę bardzo chciałem walczyć w grudniu, dlatego od razu po wygranej wyzwałem Chito. Podczas rozmów z UFC okazało się, że mają inne plany i chcieli zestawić Colby’ego Covingtona z Leonem Edwardsem na grudniową galę (UFC 296). Zacząłem dopytywać i okazało się, że po prostu chcą, abym walczył w main evencie. Myślę, że to zajebista sprawa, jestem na tak. Myślę, że zawalczę w nowym roku na jednej z gal poprzedzających jubileuszowy event UFC 300.”
Powyższa wypowiedź O’Malleya przeszła bez większego echa, później jednak „Sugar” zaczął wypowiadać się na temat boksu co w ostatnich dniach podłapał „Chito” i zaatakował O’Malleya w social mediach:
„Dz*wka gada o boksie. Broń tego pasa podróbko McGregora”
Na odpowiedź Seana O’Malleya nie trzeba było długo czekać. Amerykanin bardzo szybko zapewnił Verę, że nie zamierza toczyć walk bokserskich:
„Śmieszne, wcale nie próbuję walczyć w boksie. Co za g*wno. Chcę z tobą walczyć głupcze.”
Zgodnie ze słowami O’Malleya ponieważ organizacja UFC „obstawiła” już tegoroczne gale mocnymi walkami wieczoru nie należy się spodziewać, aby do walki o pas kategorii koguciej doszło w 2023 roku. Niewykluczone jednak, że matchmakerzy UFC zestawią ten pojedynek na luty 2024 roku.
0
0
1
