Makhmud Muradov wejdzie do jaskini lwa na gali UFC 301 w Rio de Janeiro. Zawodnik Ankos MMA zmierzy się z Michelem Pereirą w głównej karcie walk wydarzenia.
Makhmud Muradov poinformował dziś za pośrednictwem instagrama, że jego kolejnym rywalem w octagonie UFC będzie Michel Pereira. „Mach” zmierzy się z pogromcą Michała Oleksiejczuka już 4 maja na gali UFC 301 w Rio de Janeiro.
Muradov wejdzie zatem do jaskini lwa i będzie musiał się nastawić na walkę z mocnym rywalem dopingowym przez wrogo nastawioną publiczność.
Muradov regularnie trenuje w klubie ANKOS MMA. Pochodzący z Uzbekistanu fighter zwykle łączy treningi w czeskiej Pradze z obozami pod okiem trenera Andrzeja Kościelskiego.
O ile Michel Pereira w ostatniej walce udusił Michała Oleksiejczuka, tak Muradov miał sporo pecha, gdyż jego pojedynek z Aliaskhabem Khizrievem skończył się w 11 sekundzie po tym jak rywal wsadził mu palec w oko. Ostatnia walka Macha została uznana za no contest, więc zawodnik zapewne zrobi wszystko by tym razem sięgnąć po zwycięstwo.