Karolina Kowalkiewcz za pośrednictwem mediów społecznościowych przypomniała fanom o tym, że wczoraj minęło 8 lat od jej zawodowego debiutu. Łodzianka przyznała, że ostatnio często zapomina o terminach urodzin czy innych wydarzeń i podobnie było z ósmą rocznicą pierwszego startu w MMA.
„Kiedyś pamiętałam o wszystkich ważnych datach. Teraz nie mam pojęcia dlaczego ale czasami zapominam nawet o urodzinach najbliższych ??♀️??♀️ No i zapomniałam o swojej bardzo ważnej rocznicy!!! ? Wczoraj 18 maja minęło 8 lat od mojego zawodowego debiutu w MMA! W tym dniu zaczęła się najwspanialsza przygoda mojego życia. Nie wybrałam łatwej drogi… bycie zawodniczką MMA to naprawdę ciężkie wyzwanie, pełne wielu wyrzeczeń, łez, bólu i poświęcenia. Po mojej ostatniej walce i kontuzji bardzo często słyszę pytanie czy było warto? Oczywiście, że tak!!! ? Przez ostatnie 8 lat każdego dnia czułam się spełniona, spełniałam swoje marzenia i wiedziałam, że mogę robić to co kocham. Poznałam wspaniałych ludzi, zwiedzałam cudowne miejsca, przeżywałam coś tak wspaniałego czego nie da się opisać słowami a wychodząc do oktagonu za każdym razem czułam, że jestem we właściwym miejscu i czasie ?❤️ z okazji 8 rocznicy życzę sobie wszystkiego najlepszego, szybkiego powrotu do zdrowia, jeszcze szybszego powrotu do formy i oktagonu oraz wygranych walk ?????? „