Jak to w życiu bywa pech jednego jest szczęściem drugiego. Jiri Prochazka jest gotów by zastąpić kontuzjowanego Jana Błachowicza w pojedynku z Aleksandarem Rakiciem.
Jan Błachowicz i Aleksandar Rakić mieli zmierzyć się w rewanżowym starciu na gali UFC 297 w Toronto w Kanadzie. Niestety Polak musi przejść operację. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj. Jan Błachowicz potwierdza kontuzję i zabieg artroskopii.
Czech stawia jeden warunek – nie są to specjalnie wygórowane wymagania ze strony byłego mistrza. Jiri Prochazka odpowiedział na wpis Aleksandara Rakicia i napisał:
– Wchodzę w to, jednak najwcześniejszy termin, w którym będę gotowy by wejść ponownie do octagonu to luty/marzec. Akceptujesz?
Pod wpisem Prochazki pojawiło się wiele komentarzy od kanadyjskich fanów, którzy wręcz proszą Czecha o „uratowanie naszej karty”. Wydaje się jednak, że po przegranej przez TKO z Alexem Pereirą na UFC 295 Prochazka potrzebuje trochę czasu, aby przede wszystkim dać „głowie” odpocząć od przyjmowania ciężkich ciosów.
Wiadome jest bowiem, że walka z Rakiciem zapewne toczyłaby się głównie w stójce, gdyż obaj zawodnicy lubią wymieniać uderzenia.
Aktualizacja:
Aleksandar Rakić odpowiedział na wpis Prochazki. „Rocket” zasugerował termin 17 lutego i galę UFC 298 w Anaheim!
– Tak, zróbmy to 17 lutego w Anaheim!