Jan Błachowicz z kolejnymi informacjami na temat zdrowia: „Jest jak jest, nie ma co się dołować”

Jan Błachowicz zamieścił na instagramie krótki filmik, w którym przekazał kolejne informacje na temat stanu zdrowia.

Były mistrz organizacji UFC miał wystąpić na gali UFC 297 w Toronto. Niestety okazało się, że problemy z barkami nie pozwolą Polakowi na szybki powrót do octagonu.

Jan Błachowicz musi poddać się operacji, jednak zapowiedział, że najpierw czeka go kolejna kontrola u lekarza. Sytuacja nie wygląda dobrze, gdyż uraz barków uniemożliwia pełnoprawne treningi.

Błachowicz korzysta zatem z każdej możliwej formy regeneracji i wraz z klubowymi kolegami wszedł do przerębla w ściętej lodem Wiśle tak aby schłodzić ciało, zmniejszyć obrzęki i pobudzić organizm do regeneracji.

– W tym tygodniu w piątek jeszcze jedna kontrola u doktora. Najprawdopodobniej jeszcze w tym roku idziemy pod nóż. No ale co, co mogę robić to robię więc zaraz wbijam do zimnej wody, zawsze troszeczkę złagodzi ten ból. Jest jak jest, nie ma co się dołować, trzeba oszczędzać energię na rehabilitację.

Jeśli operację uda się przeprowadzić jeszcze w tym roku to Jan Błachowicz powinien wrócić do octagonu UFC w wakacje 2024 roku.