Herb Dean i Big John McCarthy o przerwaniu w walce Trinaldo vs. Herbert

Herb Dean postanowił wypowiedzieć się na temat swej decyzji w pojedynku Trinaldo z Herbertem. Sędzia nie wkroczył od razu między zawodników jednak przyznał, że tuż po pojedynku musiał zweryfikować kilka informacji zarówno z cutmenem, lekarzem jak i trenerami z narożnika Herberta.

„W trakcie walki ktoś krzyknął „przerwij pojedynek”. Taką decyzję może podjąć jedynie lekarz, lub trener w narożniku zawodnika padającego na matę po mocnym ciosie. Zatem po walce musiałem to zweryfikować, zarówno lekarz jak i inni pracownicy wokół, a także narożnik Herberta, nie tylko nikt z nie krzyknął bym to przerwał walkę, lecz również nikt z nich nie miał do mnie żadnych pretensji o moment, w którym zatrzymałem bój. Nikt nie powinien tego robić zwłaszcza w pomieszczeniu, w którym znajduje się tak mało ludzi. Bardzo łatwo wtedy o pomyłkę.”

Big John McCarthy, wieloletni sędzia który aktualnie pracuje jako ekspert dla organizacji Bellator podjął temat i zamieścił w sieci następujący wpis:

„Po pierwsze to nie był zwykły knockdown jaki oglądamy w walkach, to nie był cios na szczękę tylko w górną boczną część głowy. Tym samym Herbert padał do tyłu tak jakby ktoś uderzył go młotkiem w głowę. Z jednej strony nie wydawało się, że wróci do siebie, z drugiej strony Trinaldo się zatrzymał i w tym samym momencie Jai wyciągnął rękę próbując się zasłonić przed atakiem rywala. Moim zdaniem sędzia Herb Dean znalazł się w sytuacji bez wyjścia. Gdyby Brazylijczyk nie zatrzymał się tylko kontynuował bezpardonowy atak wtedy moglibyśmy mieć pretensje do sędziego. Nie ma co narzekać, takie sytuacje się zdarzają.”