0
0
0
Wczoraj w paryskiej Accor Arenie wyłoniono pretendentów do pasów mistrzowskich w dwóch kategoriach wagowych. Nazwiska rywali poznali zatem Usman Nurmagomedov, mistrz kategorii lekkiej oraz Johnny Eblen, mistrz kategorii średniej! W klatce doszło nawet do awantury i przepychanki!
Brent Primus niespodziewanie pokonał faworyzowanego Mansoura Barnaoui w co-main evencie gali Bellator 296. Amerykanin nie dał się trafić w stójce, a wraz z biegiem czasu zyskiwał przewagę dzięki swej pracy zapaśniczej.
Dzięki wygranej na gali Bellator 296 Primus zyskał przepustkę do półfinału Grand Prix Bellatora w kategorii lekkiej. Tam czeka już na niego Usman Nurmagomedov, aktualny mistrz dywizji do 70 kilogramów. Stawka jest zatem wysoka bo Primus nie tylko może wygrać pas, lecz również zakwalifikować się do wielkiego finału turnieju.
W main evencie Fabian Edwards poradził sobie z doświadczonym Gegardem Mousasim. Brat mistrza UFC pokonał byłego mistrza Bellatora na punkty i zapewnił sobie title-shota. „The Assassin” zmierzy się z Johnnym Eblenem na gali Bellatora w Dublinie, która planowana jest na 23 września.
Zawodnicy stanęli twarzą w twarz w klatce i mieli sobie sporo do powiedzenia. Skończyło się na wyzwiskach z obu stron oraz na rozdzieleniu przez ochroniarzy.
0
0
