0
0
0
Aljamain Sterling udzielił wywiadu online dziennikarzom portalu MMAFighting. Mistrz kategorii koguciej powiedział, że jest pewny siebie i nie chce brzmieć tak jakby między zawodnikami wywiązał się wielki konflikt jednak w mocnych słowach zapowiedział co zrobi z Henrym Cejudo w octagonie.
Aljamain Sterling to aktualny mistrz kategorii koguciej organizacji UFC. Już w najbliższy weekend „Funkmaster” stanie do obrony mistrzowskiego pasa na gali UFC 288 w Denver. Rywalem Sterlinga będzie Henry Cejudo, były podwójny mistrz najlepszej ligi MMA na świecie.
Wczoraj organizacja UFC opublikowała odliczanie do gali UFC 288. Lwią część materiału poświęcono przygotowaniom Sterlinga i Cejudo do main eventu. Materiał możecie zobaczyć tutaj. Odliczanie do UFC 288: Sterling vs. Cejudo – pełny odcinek [VIDEO].
Aljo udzielił wywiadu dziennikarzom portalu MMAFighting. W trakcie rozmowy mistrz w mocnych słowach zapowiedział to co zamierza zrobić z pretendentem:
„Przewiduję, że sprowadzę go na matę trzy-cztery razy. Myślę, że kiedy położę na nim swoje lapy to on zrozumie, że to co ludzie o mnie mówią jest prawdą. Jestem większym gościem, mam lepszy zasięg, dłuższe kończyny. Wystarczy, że dopadnę go, nie mogę się doczekać aż odbiorę mu złoty medal i wsadzę mu go w tyłek. To będzie dla niego dobra nagroda za jego 'próby’. Nie chcę mówić, że jest między nami zła krew, ale ten facet gada dużo, siedział na emeryturze i gadał tak wiele, krytykował wszystkich. Tutaj podam przykład z pełnym szacunkiem, ale to podobne do tego co zrobił Khabib. Kiedy Nurmagomedov przeszedł na emeryturę to nagle zaczął się częściej wypowiadać i nie brzmiało to tak jakby mówił z szacunkiem czy klasą nie wiem tylko czy robił to z premedytacją czy po prostu nie zdawał sobie z tego, że tak to brzmi. W przypadku Henry’ego jestem pewny, że jest to robione celowo, ktoś musi go za to trzepnąć w łeb i na szczęście wraca z emerytury, więc mogę go stłuc.”
0
0
