KSW 49: Większościowa decyzja dla Krakowskiego

W pierwszej walce gali KSW 49 zmierzyli się Leszek Krakowski i Michael Dubois. Dla „Bad Boya” był to debiut w federacji KSW. Pojedynek zakontraktowano w limicie kategorii lekkiej (-70 kg).

W ciągu dwóch minut Leszek Krakowski dwukrotnie przeniósł walkę do parteru. Silny Polak bez najmniejszych problemów obalał rywala. Efektowna wymiana w stójce Krakowski kilkukrotnie trafił Duboisa pod którym ugięły się nogi. Zawodnicy skończyli rundę pod siatką. Runda 10:9 dla Krakowskiego.

Nie minęło 30 sekund drugiej rundy, a Dubois zdecydował się na wycięcie i przeniesienie walki do parteru. Wydawało się, że Krakowski znajdzie się w tarapatach jednak szybko z nich wyszedł po udanym przetoczeniu. Odrobina parterowej gry z obu stron. Francuz się wykręcał, a Polak starał się utrzymać dominującą pozycję. Runda bardziej wyrównana, lecz można ją przyznać Krakowskiemu.

Dubois musi skończyć walkę przed czasem jeśli chce ją wygrać. Michael nie tylko kontrolował przebieg rundy w parterze lecz gdy zawodnicy wrócili do stójki celnie trafiał raz po raz naruszając błędnik Krakowskiego. Łokcie w parterze, które Francuz serwuje Polakowi nie poprawiają sytuacji. Na 80 sekund przed końcem rundy Leszek Krakowski uciekł z zagrożonej pozycji. Ostatecznie o werdykcie walki zadecydowali sędziowie.