UFC 290 Pantoja pokonał Moreno

UFC 290: Alexandre Pantoja nowym mistrzem po krwawej walce z Moreno!

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 09 lipca 2023

W co-main evencie gali UFC 290 w Las Vegas zmierzyli się Brandon Moreno i Alexandre Pantoja. Stawką tego starcia był pas mistrzowski kategorii muszej. Warto wspomnieć, że był to rewanżowy pojedynek, w pierwszej walce górą był Brazylijczyk. Jaki był wynik drugiego boju Moreno vs. Pantoja?

Brandon Moreno to zawodnik, który jako jedyny w ostatnich latach potrafił postawić się Figueiredo, toczył z nim wyrównane boje i finalnie udowodnił, że jest lepszy od Deivesona. Meksykanin odegrał się już za porażkę na jednym Brazylijczyku, a teraz zamierza uczynić to samo w starciu z innym zawodnikiem z kraju kawy.

Alexandre Pantoja zapewne wejdzie do octagonu na UFC 290 bez żadnej presji. Po pierwsze już raz w przeszłości pokonał Moreno, więc będzie miał po swojej stronie przewagę psychologiczną. Po drugie nie ma nic do udowodnienia, ani nic do stracenia. Może natomiast osiągnąć największy sukces w swojej dotychczasowej karierze.

UFC 290: Moreno vs. Pantoja 2 – relacja, wynik

Zawodnicy bardzo szybko zwarli się pod siatką. Moreno dociska Pantoję do siatki. Mistrz stara się ustawić sobie rywala. Bardzo mało ciosów póki co. Pantoja stara się lekko uderzać w głowę Meksykanina, a ten odgryza się ciosami kolanem w udo. Wracamy na środek octagonu i zaczyna się wymiana ciosów. Ładne proste ze strony Brandona, jednak Brazylijczyk stara się wyciąć mistrza i przenieść walkę na matę. Nic z tego. Pantoja ładnie trafia potężnym lewym, a następnie sprowadza mistrza do parteru. Świetne ground and pound pretendenta, który łokciem rozcina łuk brwiowy Moreno. Wracamy do stójki! Zawodnicy wymieniają mocne ciosy. Niska kategoria wagowa sprawia, że mamy wiele akcji w bardzo szybkim tempie.

Cannibal szybko trafia na otwarcie drugiej rundy jednak to mistrz wychodzi lepiej z tej wymiany. Proste „Baby Assassina” robią swoje i brazylijski „Cannibal” ciut zwolnił. Brandon wykorzystuje okazję i przenosi walkę do parteru. Moreno starał się zapiąć duszenie zza pleców jednak nic z tego nie wyszło. Wracamy do stójki. Meksykanin i Brazylijczyk wymieniają ciosy tak jakby pojedynek zaraz miał się skończyć, a przecież jest on zakontraktowany na długie pięć rund. Moreno podkręcił tempo w końcówce odsłony i starał się wykorzystać moment by po obaleniu wystrzelić młotkiem w parterze. Na dokończenie akcji zabrakło jednak czasu.

Szybki faul na początku 3. rundy. Pantoja trafił Moreno kolanem w krocze. Wznawiamy walkę. Zawodnicy lądują na macie i pretendent idzie za plecy mistrza! Alexandre Pantoja pracuje nad wpięciem duszenia zza pleców. Bardzo ładna akcja mistrza, który wykręcał się i wyrywał do momentu, w którym znalazł się na górze. Moreno nie chce jednak kulać się w parterze, zatem wracamy do stójki. Brandon trafia kombinacją ciosów bokserskich i dokłada do tego high kicka. Co za walka! Cios za cios. Pantoja przenosi walkę na matę. Moreno znów wychodzi z tego lepiej jednak Cannibal trafia upkickiem, a następnie wyprowadza kilka mocnych ciosów łokciami z dołu. Obaj zawodnicy są mocno porozbijani i zakrwawieni.

Wymiana bokserska na początek 4. odsłony. Moreno trafia podbródkowym jednak Pantoja stoi na nogach i odpowiada ciosami. Brandon trafia łokciem w stójce jednak Alexandre wykorzystuje ten moment by przenieść walkę na matę. Mistrz ucieka pod siatkę, pretendent jednak nie odpuszcza i uparcie idzie po obalenie. Brazylijczyk ma Meksykanina na macie! Wracamy do stójki pod siatką jednak niewiele z tego wynika. Pantoja ponownie sprowadza walkę do parteru jednak Brandon Moreno odwraca sytuację i jest na górze. Mistrz będzie chciał zasypać pretendenta ciosami jednak to się nie udaje. Champion trafia jednym mocnym uderzeniem na sam koniec rundy.

Rozpoczyna się piąta, finałowa runda co-main eventu gali UFC 290! Pantoja trafia prostym po minucie ostatniej rundy. Moreno odgryza się kombinacją ciosów. Alexandre trafia lewym. Moreno odgryza się szybkim, podwójnym lewym prostym. Brandon trafia ładnie w krótkim dystansie i co rusz wykorzystuje swój lewy jednak Pantoja kontruje ataki bokserskie rywala i przenosi walkę na matę. Brazylijczyk chce wejść za plecy rywala. Pretendent atakuje ciosami i idzie po naciskówkę, nic z tego nie wychodzi. Koniec walki obaj zawodnicy wyrzucają ręce w górę w geście zwycięstwa.

Alexandre Pantoja pokonał Brandona Moreno po niejednogłośnej decyzji sędziów

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments