szef ksw o głównym rywalu w walce o kontrakt parnasse

Szef KSW o głównym rywalu w walce o kontrakt Parnasse: „Obawiam się nieeleganckiego zagrania”

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 09 kwietnia 2024

Szef KSW przedstawił głównych rywali w walce o podpis na kontrakcie Salahdine’a Parnasse. Zdaniem Lewandowskiego KSW nie będzie walczyło o ten podpis z UFC tylko z PFL.

Salahdine Parnasse efektownym zwycięstwem na gali KSW 93 wypełnił kontrakt z federacją KSW. Francuz ma status wolnego zawodnika i zapewne będzie łakomym kąskiem dla wielu organizacji MMA na świecie, które będą walczyły o usługi podwójnego mistrza KSW.

Martin Lewandowski wypowiedział się na ten temat w rozmowie z Arturem Mazurem w programie Klatka po Klatce. Lewandowski obszernie przedstawił sytuację na rynku MMA. Szef KSW wierzy, że gdyby mieli rywalizować z UFC to wygraliby tę walkę o podpis Salahdine’a. Głównym rywalem KSW ma jednak być PFL, a nie UFC.

– Gdyby taka rozmowa była z UFC, w sensie my i UFC, to wiedziałbym, że wygramy ten przetarg, bo tak właściwie to trzeba nazwać. Natomiast PFL nie działa niestety w sposób biznesowy. To jest trochę taka organizacja, która funkcjonuje na bardzo dziwnych finansowych zasadach, trochę jak ONE FC.

Szef KSW spodziewa się, że PFL jest organizacją, która jest w stanie rzucić szalenie wysokie kwoty na stół byle tylko zapewnić sobie podpis Parnasse’a.

 Tam będzie podbijanie stawki w niebotyczne historie. I zobaczymy, jak to się długo utrzyma, bo tak było też z Bellatorem, z wieloma organizacjami, których dzisiaj nie ma. A ja przypomnę, że my właśnie 20-lecie świętujemy. Tylko nie chciałbym się z PFL-em bawić w taką gierkę „kto da więcej”, taki , ping-pong przetarg.

Lewandowski stawia sprawę jasno, ustalił sobie górną granicę której nie zamierza przekraczać. Martin obawia się nieeleganckiego zagrania ze strony PFL.

 Rozumiem, że są ambicje i oczekiwania dużo większe, natomiast, mówię, dla mnie jest jakiś pewien poziom absurdu, którego nie przekroczę. Tylko właśnie bardziej się obawiam, że ten PFL będzie chciał tak właśnie nieelegancko zagrać, a widzę, że w ogóle już tak zaczynają trochę po Europie w taki sposób trochę nonszalancki rozbijać. Cóż, trzeba po prostu umieć w tym sporcie i w tej grze grać.

Zostaw ocenę
1
2
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments