Szef KSW: „Nie chcemy wypuścić Parnasse do UFC. Głodne paszcze będą chciały coś ugryźć…”

Martin Lewandowski jeden z współwłaścicieli federacji KSW wypowiedział się na temat sytuacji kontraktowej Salahadine’a Parnasse w programie Klatka po Klatce prowadzonym przez Artura Mazura. Szef KSW zapowiada, że będą mocno negocjowali przedłużenie umowy z podwójnym mistrzem.

Salahdine Parnasse w pięknym stylu pokonał Roberta Ruchałę w walce wieczoru gali KSW 85 w Nowym Sączu. Choć Francuz walczył „w domu” Ruchały to wraz z biegiem czasu zyskiwał coraz większą przewagę w pojedynku, aż w końcu w świetnym stylu soccer kickiem na wątrobę znokautował młodego Polaka.

Parnasse uchodzi aktualnie za jedną z największych gwiazd federacji KSW, nie dziwne zatem że Martin Lewandowski współwłaściciel najlepszej europejskiej organizacji MMA przyznał, że będą negocjowali przedłużenie umowy z Salahadinem i nie zamierzają wypuścić go do UFC. Oto co szef KSW powiedział w trakcie wizyty u Artura Mazura w programie Klatka po Klatce.

Nim przejdziemy do wypowiedzi Martina zachęcamy was do zapoznania się z kolejnymi ogłoszeniami zestawień na galę KSW 86, pierwszymi informacjami o KSW 87: Martinek vs. Stosić, a także przypominamy, gdzie możecie obstawić galę KSW 86 oraz wszystkie kolejne wydarzenia organizowane przez KSW.

KSW 86 – zakład bez ryzyka. Obstaw galę!

Wszystkie gale KSW obstawić możesz u bukmachera eFortuna.pl. Nowi użytkownicy za samą rejestrację otrzymają darmowe 20 zł, a także kolejne 10 zł do pierwszego depozytu. Co najważniejsze, pierwsze 3 zakłady na łączną kwotę 600 zł obstawią bez ryzyka!

Wartość pierwszego zakładu wynosi 100 zł, które w przypadku porażki bukmacher zwraca na konto. Stawka drugiego wzrasta do 200 zł, a trzeci do aż 300 zł, które wrócą na konto gracza.

-> Odbierz BONUSY i obstaw galę KSW 86!

Szef KSW: „Nie chcemy wypuścić Parnasse do UFC.”

Wypowiedź Martina Lewandowskiego, szefa federacji KSW na temat sytuacji kontraktowej Salahadine’a Parnasse, podwójnego mistrza KSW:

„Nie chcemy wypuścić Saladinhe’a Parnasse do UFC. Zresztą to jest jedyna federacja, która w jakimś stopniu nam zagraża, podbierając nam zawodników. Mamy jeszcze kontrakt obowiązujący. Nie chcę mówić, co bo zaraz niepotrzebnie głodne paszcze będą chciały coś ugryźć, ale… zbliża się on ku końcowi, więc będziemy negocjować. Jeszcze przed galą w Nowym Sączu rozmawiałem z teamem Parnasse’a o nowym kontrakcie i jesteśmy po słowie z nimi, oczywiście nic nie zostało jeszcze podpisane, żaden papier.”