Najpierw Gane, później „najlepszy ciężki w historii”! Jon Jones zdradził, z kim chce zawalczyć po zdobyciu pasa

Kacper Tobiasz
0
Opublikowano: 18 stycznia 2023

Jon Jones zabrał głos w sprawie swojej przyszłości i przejścia do kategorii ciężkiej, w której już niedługo zawalczy o mistrzowski pas. Obiecał kibicom, że stoczy co najmniej dwie walki.

3 lata musieliśmy czekać na powrót „Bonesa” do klatki. Po zdominowaniu dywizji półciężkiej postanowił zmierzyć się z kolejnymi wyzwaniami i zmienił kategorię. Teraz Jones planuje podbić wagę ciężką i zmierzyć się z najlepszymi zawodnikami.

Jon Jones o przyszłości w wadze ciężkiej

Były mistrz stoczy kolejny pojedynek 4 marca na gali UFC 285 w Las Vegas. Jego rywalem będzie Ciryl Gane, który w ubiegłym roku walczył o tytuł, jednak po jednogłośnej decyzji sędziów przegrał z Francisem Ngannou i odniósł pierwszą porażkę w karierze.

„Bones” ma przed sobą trudnego przeciwnika, jednak już myśli o kolejnych wyzwaniach, jakie czekają go w kategorii ciężkiej. Przyznał, że po wygranej z Ganem zamierza zawalczyć ze Stipe Miociciem, które nazwał najlepszym zawodnikiem w historii dywizji.

– Zestawienie, które ma dla mnie największe znaczenie to walka ze Stipe Miociciem. To pojedynek, który ma największe znaczenie, bo Stipe to najlepszy ciężki w historii. Ale wcale nie zapominał o Cirylu Gane. Mój cel to pokonać Gane’a i wygrać z Miociciem. Po tym będziemy rozmawiać z UFC i zobaczymy co dalej. Gwarantuję kibicom, że dam im co najmniej dwie walki – przyznał Jones w ostatnim wywiadzie dla The MMA Underground.

Co ciekawe, już sam Stipe wyraził chęć walki. Za pośrednictwem social mediów przekazał, że chce zmierzyć się z zawodnikiem, który w marcu zdobędzie mistrzowski pas.

Źródło: mmajunkie.usatoday.com

Zostaw ocenę
0
0