1
0
1
Akademia Sportów Walki Wilanów wyprodukowała już wielu zawodników, którzy walczyli, bądź mają papiery na walkę w KSW. Jednym z tych, którzy mogliby niebawem trafić do organizacji jest Kamil Minda.
Fighter wagi ciężkiej takich organizacji, jak FEN, czy Oktagon MMA ma już na koncie 12. zawodowych pojedynków. Wygrał w aż 8. z nich, z czego sześciokrotnie przed czasem (5 KO/TKO, 1 poddanie). Ostatni występ zaliczył na gali WOTORE, gdzie brutalnie rozbił, a następnie udusił „Aptekę”.
Niedługo po tym pojawiły się komentarze fanów, którzy chcieli, by Kamil Minda znalazł się w KSW. Zawodnikowi Akademii Sportów Walki Wilanów zasugerowano też potencjalnego rywala: Michała Kitę. Ten w ostatnim czasie „odpalił się” na swojego pracodawcę. Pomysł walki z „Masakrą” skomentował w wywiadzie dla Fansportu.pl główny trener Mindy, Mirosław Okniński.
„Jeżeli miałbym Kamila dać do KSW, to na pewno nie z Kitą. Dlatego, że walka z Kitą nam nic nie daje. Kita jest bardzo dobry sportowo, bardzo dobry sportowo. To jest bardzo mocny fighter, ale marketingowo jest postrzegany tak sobie.”
„Wygrana z Kitą nam daje bardzo dużo w środowisku MMA sportowym, które jest bardzo małe. (…) Jest bardzo, bardzo dobrym zawodnikiem… No my chcemy medialnych walk. Możemy z Pudzianowskim, możemy z Wrzoskiem, z takimi zawodnikami. (…) My z Kitą nie chcemy. Jeśli dostaniemy dobre oferty z KSW, typu walka z Pudzianem, Szpilką, czy nawet z Moznym, to tak. Ale nie z Kitą.”
0
1
