Maciej Sulęcki o powodach przyjęcia oferty z FAME [VIDEO]

Maciej Sulęcki podpisał kontrakt z organizacją freakową FAME MMA. Doskonały pięściarz zmierzy się z Normanem Parke w swojej koronnej dyscyplinie. Co po podpisaniu kontraktu z FAME powiedział „Striczu”?

Maciej Sulęcki to doświadczony 34-letni pięściarz, który ma na swoim koncie między innymi walki o tytuł mistrzowski intercontinental oraz o mistrzostwo świata WBO. Sulęcki ostatni zawodowy pojedynek stoczył w czerwcu kiedy to pokonał Angela Hernandeza przez KO.

O usługi Warszawiaka od długiego czasu zabiegały organizacje freakowe, które prześcigały się w składaniu ofert pięściarzowi. Co zadecydowało o tym, że Sulęcki w końcu zdecydował się na podpisanie umowy z FAME MMA?

Maciej Sulęcki opowiedział o powodach przyjęcia oferty z organizacji freakowej i wyjaśnił, że główny wpływ na to miał fakt, że nie wypaliły plany związane z kolejną walką bokserską w USA:

„Czasami sam jeszcze nie wierzę, powiem ci tak. Stoczyłem walkę w USA w czerwcu, wyjechałem do stanów w kwietniu. Telefony urywały się od początku roku, managerowie, czy pseudo-managerowie, dziennikarze wszyscy pytali Maciek czy freaki by cię interesowały, czy chciałbyś wystąpić. Powiedziałem, że nie. Później w lipcu czy nawet sierpniu po stoczonej walce miałem mieć kolejną w październiku w Nowym Jorku z Edgarem Berlangą. Niestety to nie wyszło bo nie było wolnej hali. Ta walka może być odłożona w czasie.”

„Wciąż urywały się telefony, więc zadzwoniłem do mojego przyjaciela Filipa Bątkowskiego i powiedziałem mu, że jeśli zorganizuje mi fajną walkę, sportową, w mojej płaszczyźnie, bez patologii to ja mogę podjąć taki temat. Tym bardziej, że jeśli mam nie boksować w ogóle, a zawalczyć dla organizacji freakowej no to wchodzę w to. W MMA walczyć nie będę, bo parteru kompletnie nie kumam, a błaźnić się też dla pieniędzy nie będę. Filip szybko zorganizował temat, że stoczymy walkę w boksie. Tak naprawdę cały rok mówiłem: 'nie, nie, nie bo boks, boks’, ale zrobiło się takie okienko gdzie mógłbym wyskoczyć na walkę we freak fightach.”

Maciej Sulęcki zadebiutuje w FAME już 9 grudnia na gali w Łodzi. Rywalem pięściarza będzie Norman Parke, były zawodnik UFC i KSW.