0
0
0
Joaquin Buckley ma nadzieję na zastąpienie Stephena Thompsona w rozpisce gali UFC 296. Amerykanin przygotowuje się do udziału w grudniowym wydarzeniu.
Joaquin Buckley w rozmowie z Michaelem Owensem z portalu MiddleEasy zdradził, że od jakiegoś czasu szykuje się do grudniowej gali UFC 296 w Las Vegas. Zawodnik nie ma jednak oficjalnie zakontraktowanej żadnej walki.
Buckley w trakcie długiej rozmowy ujawnił, że jego zdaniem Stephen Thompson nie wyjdzie do walki z Shavkatem Rakhmonovem. Joaquin nastawił się zatem na zastąpienie Amerykanina w rozpisce ostatniej gali UFC w 2023 roku.
„Planuję stoczyć walkę w grudniu, wiele osób podchodzi do mnie i pyta kiedy wrócę do octagonu, mówi że chce zobaczyć mnie w akcji w przyszłym miesiącu. Nie mogę niestety jeszcze im przytakiwać jednak oczekuję na swoją szansę. Z całym szacunkiem dla Wonderboya bo to twardy gość, ale coś mówi mi, że on nie wyjdzie do walki z Shavkatem Rakhmonovem.”
Zawodnik z St. Louis podał powód, dla którego uważa, że Stephen Thompson nie podejmie rękawicy i wycofa się z pojedynku z mocnym, niepokonanym Kazachem.
„Zawodnicy to zawodnicy, wiem że Thompson przez bardzo długi czas nie chciał zgodzić się na walkę z Rakhmonovem. Myślę, że organizacja UFC zaoferowała mu naprawdę duże pieniądze, aby namówić go na ten pojedynek. W tym sporcie jednak wiele zależy od psychiki, od nastawienia mentalnego dlatego uważam, że Wonderboy znajdzie wymówkę i nie stoczy walki z Rakhmonovem. Właśnie z tego powodu jestem w treningu.”
Gala UFC 296 odbędzie się 16 grudnia w Las Vegas. W walce wieczoru Leon Edwards podejmie Colby’ego Covingtona. Stawką pojedynku będzie pas mistrzowski kategorii półśredniej.
0
0
