Jakie konsekwencje? Dana White nie widzi problemu. „Moje życie osobiste to jedyne, co się liczy”

Temat awantury z udziałem Dany White’a, jaka wyniknęła w pierwszych dniach nowego roku po raz kolejny wrócił do prezydenta UFC. Wszystko to w związku z brakiem wyciągnięcia konsekwencji przez spółkę Endeavor.ug

W pierwszych dniach 2023 roku na portalu TMZ pojawiło się nagranie z jednego z klubów nocnych w Cabo San Lucas, gdzie Dana White przebywał z żoną. Na wideo widać, jak prezydent UFC sprzecza się o coś z małżonką, po czym ta uderza go z „liścia”, a on oddaje jej dwoma uderzeniami. Zamieszanie wraz z pierwszą wypowiedzią White’a na ten temat możecie zobaczyć tutaj. Dana White podniósł rękę na żonę! Oboje wydali oświadczenia (VIDEO).

Nagranie oczywiście odbiło się echem – mowa w końcu o szefie największej federacji MMA na świecie, a takie zachowanie jest karygodne (mówiąc najdelikatniej jak się da). Dana szybko wypowiedział się na ten temat, podobnie jak eksperci oraz byli, czy aktualni fighterzy UFC. Akcje spółki-matki organizacji, Endeavor, spadły o kilka procent, a sam White wydał oficjalne oświadczenie na konferencji przed UFC Vegas 67 – Szok! Dana White wydał oświadczenie na konferencji prasowej przed UFC Vegas 67. Czy szef opuści UFC? [VIDEO].

Miało ono bezpośredni związek z listem otwartym, który otrzymał CEO Endeavor, Ari Emmanuel. Liczni senatorowie i deputowani skierowali prośbę o konsekwencje wobec Dany White’a, gdyż nikt z firmy nie zabrał głosu w tej sprawie.

Szef UFC po minionej gali raz jeszcze w rozmowie z mediami podkreślił, że jego największą karą będzie to, że do końca swoich dni będzie musiał żyć z piętnem „faceta, który uderzył kobietę”.

„Mówiłem wam, że odejdę po sprzedaży [udziałów w UFC dla Endeavor – red.] w 2016… Jaka kara powinna mnie spotkać? Czy liczy się coś więcej, niż moje życie osobiste? To jedyne, co ma znaczenie, moje życie prywatne. No bo co jeszcze? Jakie miałbym ponieść konsekwencje zawodowe?” – pytał retorycznie White.

Co więcej, już za kilka dni rusza Power Slap League, gdzie odbędą się pojedynki na „liście”. Data premiery została opóźniona o tydzień przez stacje TBS w czym wielu dopatrywało się oczywiście reakcji na sytuację szefa UFC. Okazało się jednak, że była to jedynie korekta w programie.