Fabian Edwards pokonał Aarona Jeffery i wywalczył status pretendenta do pasa Bellatora!

Na gali Bellatora w Belfaście zmierzyli się Fabian Edwards i Aaron Jeffery. Walka Anglika z Kanadyjczykiem była eliminatorem do pojedynku o pas kategorii średniej.

Organizacja Bellator powróciła dziś do Irlandii Północnej z bardzo mocną kartą walk. Jednym z najciekawszych zestawień głównej części gali był pojedynek Fabiana Edwardsa z Aaronem Jefferym.

Nowi szefowie organizacji Bellator oficjalnie potwierdzili, że walka Anglika z Kanadyjczykiem jest eliminatorem do starcia z Johnnym Eblenem, mistrzem organizacji w kategorii do 84 kilogramów.

Jeśli Edwards wygra to stanie do rewanżu z Amerykaninem, natomiast jeśli to Kanadyjczyk zanotuje wygraną to po raz pierwszy otrzyma szansę walki o mistrzowski tytuł.

Jakim wynikiem zakończyła się walka Edwards vs. Jeffery? Relacja z pojedynku na gali Bellator 302 w Belfaście.

Zawodnicy wymienili po kopnięciu i Jeffery szybko skrócił dystans. Kanadyjczyk zainicjował klincz jednak to Fabian Edwards zyskał obalenie. Anglik nie był w stanie utrzymać rywala na macie. Powrót do stójki pod siatką. Mocne kolana Edwardsa. Jeffery odwraca sytuację i teraz on dociska rywala do siatki. Dużo wymęczającego klinczu. Rozerwanie. Jeffery bardzo ładnie zaatakował kombinacją. Kanadyjczyk rozpuścił ręce i zaatakował rywala łokciem. Nietypowa sytuacja zawodnicy są w zwarciu jednak obaj atakują się kolanami, raz po raz. Koniec rundy.

Druga runda bardzo szybko zaczęła przypominać pierwszą. Kanadyjczyk poszedł w klincz. Anglik broni się przed próbami sprowadzeń jednak jest w zasadzie cały czas wciśnięty w siatkę. Niespodziewanie Edwards spróbował samemu uzyskać obalenie jednak Jeffery natychmiast skarcił go za tę próbę mocnym kolanem na głowę. Żmudna, ciężka i wytrwała praca Kanadyjczyka. Ciężka walka dla obu zawodników. Pod koniec odsłony Edwards spróbował wskoczyć za plecy rywala. Kiedy nic z tego nie wyszło Edwards zaatakował mocnymi ciosami i wyprowadził potężny cios łokciem. Koniec rundy.

Fabian Edwards zaczyna coraz częściej trafiać lewym. Udana próba sprowadzenia w wykonaniu Edwardsa jednak Kanadyjczyk sprytnie się wywinął i przesweepował. Żaden z fighterów nie jest jednak w stanie utrzymać walki na macie. Wracamy do stójki i Jeffery niczym zaprogramowany klinczuje. Brutalne kolana i łokcie w wykonaniu Fabiana. Walka powoli zbliża się do końca, tempo spadło.

Fabian Edwards pokonał Aarona Jeffery po jednogłośnej decyzji sędziów