Dustin Poirier zbudował status jednej z największych gwiazd kategorii lekkiej. Popularny Diament walczy w UFC od 14 lat, a wcześniej bił się w organizacji WEC.
Dustin Poirier wejdzie ponownie do octagonu już w przyszłą sobotę 9 marca na gali UFC 299 w Miami. Amerykanin jest zawodnikiem, który od wielu lat reprezentuje „barwy” organizacji UFC.
Mimo porażek w starciach z Charlesem Oliveirą i Justinem Gaethje, Poirier wciąż utrzymuje się w czołowej piątce rankingu UFC w kategorii lekkiej. Dustin zajmuje aktualnie trzecią lokatę w rankingu, plasując się za mistrzem Islamem Makhachevem oraz wymienioną wcześniej dwójką Oliveira, Gaethje.
Poirier został zapytany przez TMZ Sports na temat przyszłości i ewentualnego przejścia na emeryturę. Dustin skomentował sprawę w następujący sposób:
– Każda walka może być moją ostatnią. Mam 35 lat, to moja 30 walka w oktagonie UFC. Naprawdę każda walka może być tą ostatnią.
Dustin Poirier was asked if his fight against Benoit Saint-Denis could be his last fight.
— Championship Rounds (@ChampRDS) February 29, 2024
“Every fight could be [my last]. Where I’m at, 35 years old. This is my 30th fight in the UFC. Every fight could be it.”
🎥 @TMZ_Sports #UFC299 #MMA pic.twitter.com/6Utsoywjlk
Liczymy na to, że Poirier zdoła wygrać z Saint-Denisem lub chociaż da wyrównany pojedynek, tak aby wkrótce pojawiło się kolejne mocne zestawienie z udziałem Amerykanina. Wiadomo, że szybka porażka przez nokaut mogłaby zbliżyć Dustina do decyzji o przejściu na emeryturę.
Warto jednak pamiętać o tym, że Islam Makhachev także nie będzie walczył wiecznie, a w zasadzie wszyscy inni najlepsi zawodnicy kategorii lekkiej poza Mateuszem Gamrotem i Armanem Tsarukyanem mają rocznikowo 35-lat lub więcej.