

Anthony Smith wypowiedział się na temat potencjalnej walki Jona Jonesa z Sergeiem Pavlovichem. Amerykanin wątpi w to, że do tego starcia kiedykolwiek dojdzie. „Lionheart” wyjaśnił dlaczego tak uważa.
Były pretendent do pasa mistrzowskiego UFC w kategorii do 93 kilogramów odniósł się do ostatnich osiągnięć Sergeia Pavlovicha. Rosjanin wygrał sześć kolejnych walk. Smith został zapytany przez dziennikarzy LowkickMMA o to czy dojdzie do tego starcia czy też Jon Jones wcześniej podejmie decyzję o przejściu na emeryturę.
Oto co na ten temat powiedział Anthony Smith.
„Jon Jones chce być najlepszym zawodnikiem kategorii ciężkiej w historii, ale co dalej? Co później? W pewnym momencie nie pozostanie mu wiele do zrobienia. Jon powie sobie: 'Kurwa, chcę robić inne rzeczy.” Myślę, że każdy zawodnik MMA ma taki moment, ja sam już taki moment miałem, że zacząłem się zastanawiać nad tym co innego chciałbym robić w życiu, będę miał 35 lat i nie mówię że przejdę na emeryturę już teraz, ale zdaję sobie sprawę z tego, że czeka mnie to w niedalekiej przyszłości. Jon Jones jest ciut starszy ode mnie, więc jestem przekonany, że ma podobne myśli. Myślę, że są inne rzeczy, które Bones chciałby robić w życiu, warto więc spytać jak bardzo podekscytowany możliwością walki z Rosjaninem byłby Jones?”
Dopytany o to co w takim razie powinno się dalej wydarzyć w kategorii ciężkiej Anthony Smith odparł:
„Chciałbym zobaczyć walkę Sergei Pavlovich vs. Ciryl Gane oraz pojedynek Jon Jones vs. Stipe Miocić, a dopiero później pomyślimy co dalej…”