Izabela Badurek: „Nie mogę zrozumieć werdyktu. Chcę rewanżu!”

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 16 czerwca 2019

Izabela Badurek opublikowała na swoim fanpage’u na facebooku pierwsze odczucia po walce z Katarzyną Lubońską:

„Już emocje opadły, jest czas na sprostowanie paru spraw, pierwszy o przekroczenie limitu o 300 gram, przepraszam za niedopełnienie ich , przede wszystkim przeciwniczkę, Katarzynę Lubońską, powinnam zważyć się na paru wagach W Lublinie żeby na miejscu nie było problemu i zdziwienia, no ale cóż czasami tak bywa,nie chciałabym żeby główny temat niesprawiedliwego werdyktu przełożył się na gadanie o 300 gram , bo w każdym wywiadzie jestem traktowana jak,,ta co nie robi wagi ,,a ostatni raz nie dopełniłam limitu w 2013 roku . moja umowa z właścicielami FEN była w kat wagowej 57.plus 500 tolerancji. Teraz do rzeczy ,czuje się zawiedziona werdyktem jak i wszyscy ludzie którzy dobrym słowem wspierają mnie po walce , trenerzy innych zawodników, zawodnicy, nie czuje się przegrana to ja kontrolowałam walkę to ja dążyłam do swojej płaszczyzny, nie mogę zrozumieć werdyktu, czuje żal niedosyt , CHCE REWANŻU!!!! Wiem teraz ze walka będzie tylko o skończenie przed czasem nigdy nie dam tego rozstrzygnąć sędziom.”

https://www.facebook.com/IzabelaBadurek/photos/a.152428121585142/1228448027316474/?type=3&xts%5B0%5D=68.ARAdYn5Ga31H9l5hNSO8NDnJj7b-U6WzxgBh6p028USLNERkyRYrTCsT_O7ypgTOH15dDMejytj4DwKLVWSWdwr8W2f_5ULtLHMGuJbnSsyjffpPGaVJM6wQeWhpLW50Offf4QgIvyXNggnwetOCvneqoJl0ZIFbNJm0sd2i_y_qGDu-_2UvmI4QOl2Y6PXP9EAjxCaXQS_YFB82PXr-PGGFtSbjRbMh7JXEAA7UZhKUruHEj5Oq7Kq_uU5RdYa3J6uYocnUrRSsOS4mAx6EuZxOcOugTNnBf_FIKEbh5KIf8LOVws9EUGBt3xnHCifyl2TYKvF2w11eJKFEofvd3091Gt_6yiHXfKHtUGYOtQrfOHMHwMxB-Pgs&tn=-R
Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments