Właściciel UFC ujawnia: „Trzy różne platformy zainteresowane nabyciem praw do transmisji gal”

Organizacja UFC podpisze nowy kontrakt na sprzedaż praw telewizyjnych w styczniu 2025 roku. Dziś Mark Shapiro prezes spółki TKO ujawnił zainteresowanie ze stron trzech firm.

Mark Shapiro nie należy do najbardziej znanych pracowników zarządzających UFC. Wszystko przez to, że Shapiro jest prezesem TKO Group, czyli spółki matki organizacji UFC powstałej po połączeniu z WWE.

Fani gal najlepszej ligi MMA na świecie są przyzwyczajeni do takich nazwisk jak Dana White, Hunter Campbell, Sean Shelby czy Mick Maynard jednak to właśnie Shapiro ujawnił pierwsze konkretne informacji na temat negocjacji dotyczących sprzedaży praw telewizyjnych.

Shapiro pojawił się na konferencji w San Francisco organizowanej przez firmę Morgan Stanley. Choć konferencja była w głównej mierze poświęcona rozwojowi technologii, trendach, AI i innych tego typu tematom to Shapiro wypowiedział się na temat sprzedaży praw telewizyjnych.

– Chcielibyśmy zostać w Disneyu (właściciel ESPN i ABC). Mamy jednak trzy różne platformy, które są zainteresowane nabyciem praw do transmisji naszych gal. Będzie tak, że na pewno usiądziemy z nimi do stołu jednak najpierw będziemy negocjowali ze stacją z którą aktualnie współpracujemy.

Shapiro potwierdził, że okno, w którym UFC zgodnie z prawem może podpisać nową umowę otworzy się już w styczniu 2025 roku. CEO grupy TKO zdaje sobie sprawę z tego, że nie wszystko zależy od UFC, a także od firmy Disney. Na rynku w podobnym czasie będą bowiem dostępne inne prawa, o których przejęcie powalczy wiele stacji telewizyjnych. Mowa tu o prawach do transmisji meczów ligi NBA. W grę będzie wchodziła tu rekordowa umowa.

– Jesteśmy zainteresowani tym co stanie się z prawami do NBA, tym gdzie trafią te rozgrywki, kto pokaże koszykarską ligę. Wiemy, że to będzie miało wpływ na nas. Okaże się bowiem czy w ESPN będzie więcej NBA czy mniej, co stanie się z ESPN+, co trafi do stacji ABC, która przeżywa swój renesans. Dlatego będziemy współpracować z ESPN, rozmawiać z nimi i przyglądać się temu jak to się rozwinie.

Na początku roku publikowaliśmy artykuł z wypowiedzią analityka z Wall Street, który sugerował, że organizacja UFC osiągnie rekordowe zyski z tytułu sprzedaży praw telewizyjnych. Umowa może być nawet dwukrotnie wyższa od poprzedniej.

Pamiętajmy też o tym, że WWE czyli druga ze spółek podlegających TKO sprzedała część praw do transmisji gal Netflixowi. Niewykluczone zatem, że jeśli umowa z ESPN nie dojdzie do skutku z takich lub innych względów to Netflix wejdzie od gry jako jeden z faworytów do przejęcia praw do transmisji gal UFC!